Sobotni kongres pokazał, że Prawo i Sprawiedliwość stawia na budowanie partii chadecko-ludowej. Wskazuje na to kilka faktów, np. ten, że zaraz po otwarciu kongres przekształcił się w konwencję Zjednoczonej Prawicy.
Liderzy prawicy mówili jednym głosem. Począwszy od Jarosława Kaczyńskiego, wszyscy wygłosili przemówienia pod wspólnym hasłem „Polska jest jedna”. Mowa była o zmianach instytucjonalnych, społecznych, sprawach gospodarczych, zagranicznych, obronnych oraz szeroko pojętej sprawiedliwości. Polityce służącej wyrównywaniu szans poszczególnych grup społecznych i zrównoważonego rozwoju Polski. Polityce, która przynosi rezultaty gospodarcze, takie jak wzrost PKB i spadające bezrobocie oraz efekty społeczne, w postaci wzrostu zasobności rodzin czy zmniejszającego się marginesu ubóstwa. Działania prawicy są skierowane nie tylko do mieszkańców dużych miast, ale także małych, takich jak Przysucha, w której odbyła się konwencja. To sprawia, że dla oferty, którą proponuje prawica Polsce i Polakom bardzo trudno będzie znaleźć alternatywę.
Źródło: Gazeta Polska Codziennie
#chadecy
#Prawo i Sprawiedliwość
Joanna Gepfert