Potężny kij w szprychy... CPK. Wilk pisze o sabotażu: „Nie mamy już czasu na powtórne analizy”
"Polski nie stać aby budować KDP przez kolejnych 30 lat - powolutku, stopniowo, na spokojnie. Polski nie stać aby przez bezwartościowe dywagacje tracić kluczowe szanse rozwojowe Polacy chcą mieszkać w normalnym, nowoczesnym kraju - a nie w prowincjonalnym skansenie rodem z lat 80-tych" - napisał w mediach społecznościowych Maciej Wilk, były wiceprezes PLL LOT, odnosząc się do najnowszych zapowiedzi Zbigniewa Szafrańskiego. Szef Rady Nadzorczej spółki CPK stwierdził, należy wstrzymać prace nad częścią kolejową projektu CPK.
Tajemnicą nie jest, że projekt Centralnego Punktu Komunikacyjnego, a przede wszystkim - jego dokończenie - to dla obecnej ekipy rządzącej sól w oku. Co i rusz słyszymy o kolejnych krokach, mających na celu opóźnienie, a najlepiej - zatrzymanie prac.
Kolejnym autentycznym przykładem jest decyzja szefa Rady Nadzorczej spółki CPK, Zbigniewa Szafrańskiego, który przekazał, że koncepcja kolejowych szprych idzie do kosza, o czym poinformował kilka dni temu "Dziennik Gazeta Prawna". Ta decyzja wzbudziła wiele kontrowersji.
"Wystarczy jeden rzut oka"
Głos w sprawie zabrał również były dyrektor operacyjny PLL LOT - Maciej Wilk.
"Przewodniczący Rady Nadzorczej CPK Zbigniew Szafrański zapowiada wstrzymanie prac nad częścią kolejową projektu celem przeprojektowania sieci kolejowych"
– napisał na wstępie obszernego wpisu na platformie X.
I jak wskazał dalej, "wystarczy jednak jeden rzut oka na mapę, żeby zobaczyć, że w CPK wcale nie zbiegają się wszystkie linie kolejowe, lecz ledwie: 
KDP Y - Warszawa - Łódź - Poznań/Wrocław; CMK - przedłużenie na północ, zgodnie z planami jeszcze z lat '70; istniejąca linia Warszawa - Poznań; nowa linia Radom - Rzeszów". "Pozostałe linie kolejowe zbiegają się w Warszawie" - podkreślił.
"Również cała narracja o rzekomo "przeskalowanym dworcu kolejowym" pod lotniskiem jest niczym innym jak ZASŁONĄ DYMNĄ. Przeprojektowanie dworca z 6 peronów do 4 pozwoli zaoszczędzić w porywach 1% kosztów budowy lotniska, a spowoduje opóźnienie inwestycji o kilka lat - w sytuacji, gdy każdy rok opóźnienia projektu oznacza MILIARDY ZŁOTYCH utraconych korzyści"
– pisze dalej Wilk.
Zacytował również słowa Szafrańskiego, który twierdzi, że "teraz należy skupić się na dobrym przygotowaniu i realizacji KDP Warszawa - Łódź, które trzeba traktować jako praktyczny poligon doświadczalny".
W ocenie byłego wiceprezesa PLL LOT - "mamy przez to rozumieć, że NIEDASIĘ zbudować porządnej sieci KDP szybciej niż do 2050".
"Nie mamy już czasu na powtórne analizy. Polski nie stać aby budować KDP przez kolejnych 30 lat - powolutku, stopniowo, na spokojnie. Polski nie stać aby przez bezwartościowe dywagacje tracić kluczowe szanse rozwojowe Polacy chcą mieszkać w normalnym, nowoczesnym kraju - a nie w prowincjonalnym skansenie rodem z lat 80-tych"
– wskazał, podkreślając, że Zbigniew Szafrański jest "zawodowo związany z transportem kolejowym od 1983”, toteż sposoby jego rozumowania na temat KDP straciły już aktualność...
‼️ SABOTAŻ W (KOLEJOWYM) CPK ‼️
— Maciej Wilk ✈️🌎🇵🇱🇨🇦 (@MacVVilk) April 23, 2024
Przewodniczący Rady Nadzorczej #CPK Zbigniew Szafrański zapowiada wstrzymanie prac nad częścią kolejową projektu celem przeprojektowania sieci kolejowych
"To trzeba usiąść i na spokojnie się zastanowić" - po raz kolejny przebija z komunikatów… pic.twitter.com/iQf9TLhw5V
Oglądaj Telewizję Republika na żywo:
Źródło: niezalezna.pl, twitter.com
