

- Będą szukać paragrafów na każdego, kto nie jest z PiS. Pamięta pani, co zrobili z Barbarą Blidą? Teraz to samo będą robić z innymi. Nie jestem ani histeryczką, ani panikarą, ale wiem, że rząd PiS doprowadzi do tego, że kolejnych wyborów za 3,5 roku nie będzie – powiedziała Gronkiewicz-Waltz w wywiadzie dla weekendowego „Dziennika Gazety Prawnej”.
Te, nomen omen, histeryczne słowa padły tuż po ujawnieniu afery, która może zmieść władze stolicy z ratusza przy pl. Bankowym. Przypomnijmy, że Ministerstwo Finansów ujawniło dokumenty dotyczące gruntów, które w 2012 r. w ramach reprywatyzacji warszawski ratusz zwrócił osobom podającym się za spadkobierców działek. Okazuje się, że grunty te zostały już dużo wcześniej spłacone, a miejscy urzędnicy doskonale o tym wiedzieli!
Na tych skandalicznych działaniach stolica stracić mogła nawet 160 mln zł – na tyle są wyceniane działki w samym środku miasta, tuż przy Pałacu Kultury.
Więcej w dzisiejszym Dodatku Warszawskim "Gazety Polskiej Codziennie".