Ze względu na poprawę warunków pogodowych w lasach północnej i centralnej części Madery, w czwartek wznowiono szeroko zakrojone poszukiwania zaginionego polskiego turysty – poinformowała portugalska policja.
Co się stało z polskim turystą?
Jak sprecyzowano, mężczyzna zaginął w niedzielne popołudnie na szlaku w rejonie Levada dos Tornos, położonym w północnej części wyspy. Samotnie zmierzał w kierunku Pico Ruivo – najwyższego szczytu Madery, mającego 1862 metry n.p.m., znajdującego się w centralnej części wyspy.
– Obecnie w poszukiwania zaangażowanych jest pięć formacji portugalskich służb bezpieczeństwa, w tym funkcjonariusze tzw. policji leśnej – przekazał w rozmowie z Polską Agencją Prasową konsul RP w Lizbonie Rafał Budyta. Dodał, że polscy dyplomaci pozostają w stałym kontakcie z portugalską policją, która przeszukuje lasy w górskich rejonach, gdzie turysta był widziany po raz ostatni. W akcji wykorzystywane są m.in. drony.
Z doniesień lokalnych mediów wynika, że bliscy zaginionego zebrali już fundusze na rozpoczęcie poszukiwań przez specjalistyczny zespół ratowniczy, który w przeszłości odnalazł w Portugalii 35 osób.
Zaginęła też Niemka
Portugalskie media zauważają, że równolegle prowadzone są również poszukiwania obywatelki Niemiec, która zaginęła w poprzednią niedzielę w południowo-wschodniej części Madery.
Według informacji telewizji RTP Madeira, działania poszukiwawcze w obu przypadkach obejmują zarówno szlaki turystyczne, jak i trudno dostępne rejony wyspy.
Portal Noticias ao Minuto przypomina, że w ostatnich latach na Maderze doszło do licznych zaginięć młodych turystów, zwłaszcza podczas samotnych wędrówek po górskich, zalesionych terenach. W latach 2020–2021 w tajemniczych okolicznościach zaginęło tam trzech podróżników, w tym Polak, który zniknął w lipcu 2021 roku podczas samotnej wyprawy.