Armia izraelska (IDF) ostrzelała w sobotę wieczorem pozycje radykalnego ugrupowania islamskiego Hezbollah w południowym Libanie, skąd wystrzelono pocisk przeciwlotniczy w kierunku izraelskiego drona. Pocisk został zestrzelony, dron nie został uszkodzony - poinformował izraelski rzecznik wojskowy. Był to kolejny incydent zbrojny na pograniczu izraelsko-libańskim.
Wcześniej rzecznik informował o nalotach izraelskiego lotnictwa na pozycje Hezbollahu w południowym Libanie w odpowiedzi na ataki rakietowe na północny Izrael. Podczas ataków trzech izraelskich żołnierzy zostało rannych.
#Israel strikes #Hezbollah positions in #Lebanon pic.twitter.com/8F0OlT8c7b
— NEXTA (@nexta_tv) October 21, 2023
Wspierany przez Iran Hezbollah podał, że podczas wymiany ognia z wojskiem izraelskim czterech jego bojowników poniosło w sobotę śmierć, co zwiększyło liczbę zabitych członków ugrupowania do 17.
Hezbollah znacznie nasilił swoje ataki po wybuchu wojny między Izraelem i Hamasem w Strefie Gazy.
W czwartek z Libanu w kierunku Izraela wystrzelono 20 rakiet, a IDF odpowiedziały ogniem artyleryjskim. Jak podkreślił brytyjski dziennik "Financial Times" narastają obawy przed eskalacją walk na nowym froncie, które i tak już nasiliły się po ataku Hamasu na Izrael z 7 października.
Według syryjskich mediów rządowych Izrael ostrzelał rakietami w niedzielę rano lotniska w Damaszku i Aleppo, jedna osoba zginęła. Resort transportu poinformował, że oba porty lotnicze są nieczynne, a loty kierowane są na lotnisko międzynarodowe w Latakii.