Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Reklama
Świat

​Wizyta Merkel w Warszawie. Spotkania z prezydentem, premier i prezesem PiS

– Kanclerz przyjeżdża z wyciągniętą ręką. Chce rozmawiać.

Autor: plk

– Kanclerz przyjeżdża z wyciągniętą ręką. Chce rozmawiać. (…) Merkel nie chce więc mieć problemu w Polsce – powiedziała PAP osoba z kręgów dyplomatycznych o zapowiadanej wizycie kanclerz Niemiec w Warszawie. Także wśród niemieckich dziennikarzy, zwykle bardzo krytycznych wobec rządu PiS, pojawiły się ostatnio cieplejsze tony.

Jak już informowaliśmy, kanclerz Niemiec Angela Merkel ma przyjechać w lutym do Warszawy. Chce się spotkać z prezydentem Andrzejem Dudą, premier Beatą Szydło, a także z prezesem PiS Jarosławem Kaczyńskim. PAP podała, że źródła w urzędzie kanclerskim i niemieckim MSZ potwierdzają nieoficjalnie przygotowania do wizyty kanclerz Angeli Merkel w Warszawie. Według „Gazety Wyborczej”, wizyta niemieckiej kanclerz planowana jest na 7 lutego.

Rozmówcy PAP z niemieckiego MSZ informowali, że wizyta Merkel miała początkowo odbyć się już na początku stycznia, jednak „z przyczyn obiektywnych”, związanych z kalendarzem wizyt Merkel, przełożono ją na termin późniejszy.

Ze względów historycznych Niemcy nie powinny znajdować się w pierwszym rzędzie krajów krytykujących Polskę

Reklama
– powiedział PAP bliski współpracownik Merkel.

Niemiecki rząd w grudniu wykonał pod adresem Polski wyraźny gest, organizując w budynku MSZ w Berlinie spotkanie z przedstawicielami Polonii. Minister spraw zagranicznych Frank-Walter Steinmeier obiecał przy tej okazji większe wsparcie dla nauki języka polskiego w Niemczech. 

Kai-Olaf Lang z Fundacji Nauka i Polityka (SWP) zwraca uwagę na pozytywną rolę obu prezydentów. – Uważam, że między Joachimem Gauckiem a Andrzejem Dudą powstała płaszczyzna konstruktywnej komunikacji, co nie wyklucza otwartego poruszania spraw, które z punktu jednego czy drugiego kraju są kontrowersyjne – mówi politolog. – To w większości polityka symboliczna, jak w przypadku wizyty Gaucka w Szczecinie, ale symboli nie należy lekceważyć – zastrzega Lang.

Nawet wśród niemieckich dziennikarzy, zwykle bardzo krytycznych wobec rządu PiS, pojawiły się ostatnio cieplejsze tony. „Czy polski rząd nie ma w wielu kwestiach racji?” – pyta warszawski korespondent dziennika „Die Welt” Gerhard Gnauck. „Niemcy ostro krytykują Polskę, wszystko jedno, czy chodzi o uchodźców, rodzinę czy naród. Lepiej byłoby postawić na niemiecko-polski dialog, także z polską prawicą” – pisze niemiecki dziennikarz. „Jeśli chodzi o Polskę, powinniśmy nastawić się na dłuższą epokę Kaczyńskiego i na niemiecko-polski dialog z polską prawicą” – podkreśla Gnauck, pozytywnie oceniając program 500+ czy walkę z korupcją.

Kanclerz przyjeżdża z wyciągniętą ręką. Chce rozmawiać. W tym roku wybierany będzie parlament w Holandii, we Francji – prezydent, w Niemczech – Bundestag. Do tego Trump i Brexit. Merkel nie chce więc mieć problemu w Polsce

– mówi rozmówca z kręgów dyplomatycznych.

Autor: plk

Źródło: PAP,niezalezna.pl
Reklama