Analiza, którą przekazano członkom Kongresu w tym miesiącu, wykazała, że według wywiadu nie ma oznak świadczących o tym, że Rosja jest gotowa do kompromisu w sprawie Ukrainy.
Ocena jest zgodna z tym, jak amerykańskie i zachodnie agencje wywiadowcze postrzegają stanowisko rosyjskiego reżimu od początku inwazji w lutym 2022 r. - przekazały dwa źródła, zaznajomione ze sprawą.
Jednak wygląda na to, że obecnie Putin obstaje przy swoim stanowisku w jeszcze większym stopniu niż dotychczas - przekazali wysoki rangą przedstawiciel amerykańskich władz i wysoki rangą przedstawiciel Kongresu.
Według analizy wywiadu w obliczu dużych strat wojsk rosyjskich i niepowodzeń gospodarczych w kraju, Putin chce opanować ukraińskie terytorium i rozszerzyć wpływy swojego państwa, by usprawiedliwić ludzkie i finansowe straty.
W ubiegłym tygodniu administracja USA ogłosiła sankcje na dwa największe rosyjskie koncerny naftowe, Rosnieft i Łukoil. Odwołano też - przynajmniej na razie - planowany szczyt przywódców USA i Rosji w Budapeszcie. W sobotę prezydent Donald Trump powiedział, że nie spotka się z przywódcą Rosji, dopóki nie będzie wiedział, że dojdzie do zawarcia porozumienia w sprawie zakończenia wojny w Ukrainie.
Dalsza militaryzacja i mobilizacja
Instytut Badań nad Wojną (ISW) zwraca uwagę, że Kreml "wskrzesza narrację z czasów sowieckich o nieustannym byciu ofiarą w obliczu zewnętrznej agresji". Rosyjski wywiad próbuje przekonywać, że Francja szykuje kontyngent żołnierzy do wysłania na Ukrainę.
"Od połowy września 2025 r. Służba Wywiadu Zagranicznego Rosji częściej publikuje publiczne oświadczenia dotyczące rzekomych prowokacji Zachodu przeciwko Rosji, co stanowi skoordynowany schemat działań, który prawdopodobnie stanowi część informacyjno-psychologicznej fazy "zero", stanowiącej warunek wejścia na wyższy poziom konfliktu między NATO i Rosją"
- wskazuje ISW.
Szef rosyjskiego MSZ, Siergiej Ławrow, toczy narrację o "poważnym zagrożeniu" NATO dla Rosji i rozszerzaniu się wpływów Sojuszu na kolejne obszary świata.
"Wydaje się również, że rosyjscy urzędnicy ustalają warunki uzasadniające dalszą militaryzację i pełną mobilizację społeczeństwa rosyjskiego".