"Jest profesjonalistą, trenuje ciężej niż ktokolwiek inny. Cierpi na ból pachwiny i jest godne pochwały, że gra nawet w trakcie rekonwalescencji. Jestem z niego bardzo zadowolony. Jako piłkarz jest geniuszem i potrzebuje ochrony" - chwalił młodego gracza Laporta.
Jak dodał, Yamal w równym stopniu cieszy się życiem i futbolem, ale zaznaczył, że jest bardziej dojrzały niż inni piłkarze w tym wieku
"Nie martwię się o jego styl życia. Potrzebuje ochrony i wsparcia, zarówno od nas, jak i od otaczających go ludzi. Jest geniuszem, najlepszym na swojej pozycji" - podsumował postawę 18-latka.
Odnosząc się do kontrowersji z krajową federacją piłkarską (RFEF) dotyczących absencji Yamala w reprezentacji na dwa ostatnie mecze kwalifikacyjne mistrzostw świata, Laporta tłumaczył, że klub przekazał informację w tej sprawie, jak tylko lekarz wydał swoje zalecenia.
"Nie chcemy żadnych spornych sytuacji, za to chcemy, aby nasz zawodnik wrócił do pełnej sprawności. Barcelona chce, aby jej piłkarz był dostępny dla klubu. Przerwa na odpoczynek i regenerację pokrywa się z przerwą na mecze reprezentacji. Nie ma to wpływu na awans Hiszpanii, który jest praktycznie pewny" - podsumował Laporta
Hiszpania prowadzi w grupie E 12 punktami po czterech meczach i bilansem bramek 15-0. Druga Turcja, która przyjedzie jeszcze do Sewilli, zgromadziła dziewięć „oczek”, ale nawet jeśli ogra mistrza Europy, to raczej go nie wyprzedzi.