Zdarzenie miało miejsce podczas postoju na lotnisku Changi, gdy obie zawodniczki wracały z mistrzostw świata i zostały przyłapane na próbie wyniesienia dwóch produktów z perfumerii. 20-letnia Benedetta Pilato i trzy lata starsza Chiara Tarantino zostały zatrzymane przez singapurską policję 14 sierpnia po kradzieży dwóch kosmetyków ze sklepu wolnocłowego na lotnisku. Po interwencji włoskich władz mogły wrócić do ojczyzny.
Kara za kradzież kosmetyków
Włoska federacja pływacka nałożyła na obie zawodniczki karę zawieszenia na okres 90 dni.
Biorąc pod uwagę fakty ujawnione w śledztwie i współpracę obu zawodniczek, które przyznały się do swojej odpowiedzialności, Komisja Dyscyplinarna Włoskiej Federacji Pływackiej podjęła decyzję o zawieszeniu ich we wszystkich zajęciach na 90 dni ze skutkiem natychmiastowym
– poinformował związek w oświadczeniu.
Pilato zdobyła w Singapurze brązowy medal na 50 metrów stylem klasycznym. Po powrocie z Azji pływaczka zamieściła w mediach społecznościowych oświadczenie, w którym wyjaśniła, że „była zaangażowana w kradzież wbrew swojej woli”.
Z tego doświadczenia wyniosłam cenne lekcje dotyczące rozwagi, indywidualnej odpowiedzialności i wartości ludzi, którzy mnie otaczają
– napisała czwarta zawodniczka igrzysk olimpijskich w Paryżu na 100 m st. klasycznym
Zawieszenie uniemożliwi Pilato oraz Tarantino udział w mistrzostwach Europy na krótkim basenie, które odbędą się w dniach 2-7 grudnia w Lublinie.