Każdej zimy niejeden kierowca doświadczył przykrej niespodzianki – gdy rankiem w pośpiechu wychodził z domu, wsiadał do samochodu i próbował odpalić silnik, a ten nie zareagował pomimo nerwowego obracania kluczykiem w stacyjce. Diagnoza wówczas z reguły jest jednoznaczna: padł akumulator. Ponieważ mało kto ma pod ręką drugi egzemplarz albo nie potrafi majstrować pod maską, to nie brakuje nerwów, bo kierowca stoi bezradny na parkingu i musi np. odwoływać ważne spotkanie.
W przeciwieństwie do posiadaczy ubezpieczenia komunikacyjnego w LINK4. Oni bowiem mogą liczyć na szybką pomoc.
Sprawdź, czy akumulator jest naładowany
Ponieważ akumulator to bardzo ważny element każdego samochodu, warto o niego odpowiednio dbać. Przede wszystkim kierowca powinien sprawdzić jego stan, zanim nadejdą silne mrozy. Bo choć stwierdzenie „bez naładowanych baterii, daleko nie zajedziesz” brzmi wręcz banalnie, to o tej oczywistości wielu zmotoryzowanych zapomina. A jeśli istnieje taka potrzeba, to wypada nawet wymienić akumulator na nowy, aby uniknąć opisanych wcześniej przygód.
Należy również pamiętać, aby ładować baterie w odpowiednich warunkach. Robiąc to na dworze, przy niskiej temperaturze, cała praca może pójść na marne, bo bateria nie będzie działać efektywnie.
Jak poradzić sobie z kablami?
Teoretycznie dla wielu kierowców umiejętność posługiwania się kablami rozruchowymi to równie rutynowa czynność jak wymiana koła. Nie wszyscy jednak potrafią uruchomić akumulator „pożyczając prąd” z innego auta.
Dlatego warto skorzystać z porad ekspertów, którzy podpowiadają, jak to poprawnie zrobić, bo ważna jest nawet kolejność podłączenia.
„Rozpocznij od podpięcia podłączenia kabla czerwonego do zacisku >>plus<< (+) na rozładowanym akumulatorze, a następnie do akumulatora dostarczającego prąd. Następnie podłącz kabel czarny do zacisku >>minus<< (-) na akumulatorze dostarczającym prąd, a drugi koniec do metalowej części samochodu z rozładowanym akumulatorem (np. do uchwytu silnika).
Upewnij się, że samochód dostarczający prąd ma sprawny akumulator o odpowiedniej mocy. Silnik tego pojazdu powinien być włączony podczas próby uruchomienia drugiego samochodu. Warto odczekać dwie, trzy minuty, zanim zaczniesz włączać zapłon. Niewskazane jest gazowanie w pojeździe >>dawcy<<, co może spowodować uszkodzenie alternatora”.
Problem? Wezwij fachowca
Jest jeszcze jedno rozwiązanie. Znacznie prostsze i wygodniejsze – posiadanie odpowiedniego ubezpieczenia w LINK4 i możliwość wezwania fachowców.
Klient LINK4 może dopasować do własnych potrzeb i sam skomponować zestaw ubezpieczeń komunikacyjnych. Chociażby do Pakietu OC, który jest oferowany z Programem Pomocy z Samochodem Zastępczym i Assistance Opony, dołożyć opcje m.in. NNW lub Smart Casco.
Jeśli kierowca posiada Pakiet OC, a próbując uruchomić auto zorientuje się, że akumulator jest rozładowany, to wystarczy, że zatelefonuje pod numer 22 444 44 44.
- Gdy problem zostanie zgłoszony, to wysyłamy na wskazane przez kierowcę miejsce pomoc drogową, a członkowie ekipy pomogą uruchomić pojazd. Po wyeliminowaniu problemu kierowca może ruszyć w dalszą drogę. Jeśli natomiast nie jest możliwe uruchomienie pojazdu na miejscu, auto zostanie odholowane do warsztatu (w obrębie limitu 100 km)
– tłumaczy Joanna Talaśka, dyrektor Departamentu Komunikacji Marketingowej w LINK4.
Co ważne, właściciel polisy może skorzystać – podczas obowiązywania okresu ubezpieczenia – z dwóch darmowych zgłoszeń dotyczących nagłego rozładowania akumulatora.
Wygodny zakup ubezpieczenia w LINK4
Jak kupić ubezpieczenie w LINK4? To banalnie proste. Osoby preferujące osobisty kontakt mogą się umówić na spotkanie z agentem lub porozmawiać z konsultantami telefonując pod numer 22 444 44 44.
Natomiast ci, którzy chcą szybko dopełnić formalności, nie muszą nawet wychodzić z domu. Ubezpieczenie OC albo pakiet OC + AC wraz z wybranym wariantem Assistance czy dowolne ubezpieczenie komunikacyjne można bowiem błyskawicznie uzyskać za pomocą internetu.
Wszelkie niezbędne informacje o warunkach oferty, możliwych pakietach, limitach i ograniczeniach w OWU uzyskamy na stronie www.link4.pl Tam też znajdziemy praktyczny kalkulator, za którego pomocą zdołamy wyliczyć całkowity koszt wybranej polisy.