Podziel się swoim 1,5% podatku na wsparcie mediów Strefy Wolnego Słowa. Dziękujemy za solidarność! Dowiedz się więcej »

„Czy jesteśmy bezpieczni?”. Dyskusja polityków na Forum Klubów „Gazety Polskiej” we Wrocławiu

Bezpieczeństwo energetyczne, bezpieczeństwo militarne, cyberbezpieczeństwo. To tylko kilka z kwestii, jakie poruszono podczas panelu pt. "Czy jesteśmy bezpieczni?" zorganizowanego podczas spotkania polityków z Klubami "Gazety Polskiej", mającego miejsce dziś w stolicy województwa dolnośląskiego.

Trwa Forum Klubów Gazety Polskiej we Wrocławiu
fot. Andrzej Piekarski

Dziś, tj. 18 marca w godzinach 10:00-20:00 we Wrocławiu odbywa się Forum Klubów "Gazety Polskiej" Województwa Dolnośląskiego. Wśród gości specjalnych spotkania jest marszałek Sejmu RP Elżbieta Witek, a także wielu innych znamienitych polityków.

W panelu pt. "Czy jesteśmy bezpieczni?", poświęconym kwestiom bezpieczeństwa, brali udział: minister ds. cyfryzacji Janusz Cieszyński, eurodeputowani PiS: Anna Zalewska, Ryszard Czarnecki, senatorowie RP: Krzysztof Mróz, Rafał Ślusarz oraz posłowie PiS: Jacek Świat, Paweł Hreniak, Agnieszka Soin.

Panel z uwagi na długi czas trwania, podzielony był na wiele kwestii, składających się na szeroko pojmowane "bezpieczeństwo" naszego kraju. 

O bezpieczeństwie energetycznym, co często jest przedmiotem sporów na arenie unijnej, mówiła Anna Zalewska. 

"Działania, które często podejmowane są w Parlamencie Europejskim pod pretekstem dbałości o środowisko, nie mają z tym nic wspólnego. Bardzo często są to walki o konkurencyjny rynek, rynek energetyczny i takie rozwiązania, które mają zadowalać poszczególne kraje, ale niekoniecznie Polskę..."

– oceniła europosłanka.

Nawiązała również do tego, jak unijne instytucje chcą ingerować w codzienne życie Europejczyków. A jak wiemy, jednym z ostatnich przykładów jest raport organizacji C40 Cities, do której należy również Warszawa, z czego niezwykle dumny jest prezydent polskiej stolicy - Rafał Trzaskowski. Ale o tym pisaliśmy już wielokrotnie: 

"Ambicją większej części parlamentarzystów Unii Europejskiej jest to, że oni chcą nam mówić, co mamy jeść, jak jeść, jak żyć, czym palić, czym jeździć"

– nawiązała Anna Zalewska.

"Więcej jest NATO w Europie, niż Europy w NATO"

Podczas panelu głos zabrał senator RP - Rafał Ślusarz, który również mówił o bezpieczeństwie, lecz militarnym. Mianowicie - współpracy Europy z sojuszem NATO.

"Między perspektywą PE a NATO są pewne napięcia. Obie strony nie są jednak zainteresowane, aby je podnosić, nasilać. To wszystko dzieje się w UE, ale w momencie, gdy doszło do ataku Rosji na Ukrainę, mamy prezydenta Francji, który mówi o śmierci mózgowej NATO, mamy kanclerza Niemiec, który wysyła kilka tysięcy hełmów na Ukrainę. Na tym nie można opierać bezpieczeństwa. Więcej jest NATO w Europie, niż Europy w NATO..."

– uważa senator PiS.

Polityk podał, jak wielu zagranicznych parlamentarzystów nie skupia się na prawdziwej istocie problemu, jakim jest wojna na Ukrainie. W kwestii zbrojnej agresji Rosji na naszego wschodniego sąsiada i tak przewija się temat tego, że w Polsce kobiety nie mają wolności, bo zakazana jest aborcja "na żądanie". Innym zmartwieniem europarlamentarzystów jest to, że przez wojnę na Ukrainie, nie będzie w poszczególnych krajach miejsc dla... uchodźców z Afryki. 

Jego zdaniem, z uwagi na wojnę na Ukrainie powinno skupić się na tym, że "pozycja Polski w UE powinna wzrosnąć", a nie jej umniejszać.

Zwrócił uwagę na to, że "polska opozycja w Zgromadzeniu Narodowym NATO zachowuje się bardzo lojalnie względem polskiego rządu".

"Na zgromadzeniach Sojuszu Północnoatlantyckiego nikt nie uwierzy, że polski rząd jest prorosyjski. Tam, jeśli pojawiają się jakieś zarzuty względem polskiego rządu, to to, że jest zbyt antyrosyjski. To tylko tutaj, wewnątrz, próbuje się budować taką narrację. Te wszystkie tezy, wśród ludzi rozsądnych na Zachodzie się nie przyjmują. Polska ma nadal ten moment w historii, aby budować się na arenie międzynarodowej. Mamy taką szansę. Jedyna wroga nam siła to większość obecnych unijnych władz" 

– podsumował Ślusarz.

"Żeby państwo było silne, musi być silna gospodarka, silna armia i silne polskie rodziny"

Na Forum obecny jest również minister ds. cyfryzacji - Janusz Cieszyński. Polityk wziął czynny udział w panelu "Czy jesteśmy bezpieczni?", poruszając kwestie cyberbezpieczeństwa.

"Mamy w Polsce cyberwojska z prawdziwego zdarzenia. Inwestujemy w nie bardzo dużo. To jest coś, co jest fenomenem na skalę światową, dlatego, że w bardzo krótkim czasie, mamy bardzo szybki wzrost tej formacji. Wzrost, który sprawia, że staliśmy się godnym partnerem na całym świecie. Amerykanie, czyli najwieksza cyberpotęga świata demokratycznego, chętnie z nami współpracują"

– mówił polityk.

Zdaniem Cieszyńskiego, mówiąc o bezpieczeństwie w cyberprzestrzeni, potrzebne są dwie rzeczy. 

"Jedną mamy - świetni informatycy. Drugą rzeczą są pieniądze. Tych pieniędzy przez lata, aby finansować obronę w cyberprzestrzeni zwyczajnie nie było. Tak jak opozycja mówiła - nie było i by się nie znalazły, gdyby rządzili dalej. Środki, które znaleźliśmy, dzięki temu, ze uszczelniono system podatkowy, 100 mld złotych więcej rocznie na zbrojenia, na bezpieczeństwo. Chodzi o to, żebyśmy byli silni w tym zakresie... Rządy Zjednoczonej Prawicy to rozumieją"

– stwierdził minister, dodając - "żeby państwo było silne, musi być silna gospodarka, silna armia i silne polskie rodziny".

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#Anna Zalewska #Krzysztof Mróz #Jacek Świat

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
Anna Zyzek
Wczytuję ocenę...
Zobacz więcej
Niezależna TOP 10
Wideo