Jak wynika z exit pollu Ogólnopolskiej Grupy Badawczej, wykonanego na zlecenie Telewizji Republika, Rafał Trzaskowski uzyskał 50,17 proc. poparcia. Karol Nawrocki zdołał zgromadzić 49,83 proc. głosów.
Wyniki na gorąco komentował dla dziennikarzy Paweł Szefernaker, szef sztabu Nawrockiego.
- Wiele instytucji państwa było przeciwko Karolowi Nawrockiemu. Wiele mediów, ciągłe ataki, bezprawne odebranie finansowania Prawu i Sprawiedliwości, które nie mogło wesprzeć tej kampanii na takim poziomie, na jakim wspierało poprzednie kampanie - wymieniał.
Podkreslił, że „to wszystko pokazuje, jak tak kampania była nierówna”. - Pomimo tego realizowaliśmy swój program, szliśmy do przodu, mieliśmy koncepcję - dodał.
I dalej: „wielu z was dziennikarzy mówiło dwa miesiące temu, że nie będzie drugiej tury. Tymczasem jest remis i czekamy na wyniki do rana. To pokazuje, jak wiele Karol Nawrocki ustał w tej kampanii”.
Dopytywany o zaangażowanie służb w tę kampanię, odparł:
„na pewno będzie trzeba po kampanii pokazać cały mechanizm. Począwszy od instytucji kontroli państwowej, skończywszy na instytucjach, o jakich pani mówi. Cały aparast państwa był zaangażowany w działania przeciwko Karolowi Nawrockiemu. Mimo to, ustał te wszystkie ataki”.