Prawie 2 tys. zgłoszeń dotyczących usuwania skutków silnego wiatru i podtopień dróg i budynków odebrali do godz. 19 we wtorek strażacy - poinformował rzecznik prasowy PSP st. bryg. Karol Kierzkowski.
Jak przekazał rzecznik PSP, do godz. 19 strażacy odebrali 1991 zgłoszeń dotyczących usuwania skutków silnego wiatru oraz podtopień dróg i budynków. Najwięcej w województwie śląskim - 1131, małopolskim - 524, lubelskim - 127, podkarpackim - 88 oraz świętokrzyskim - 46.
Kierzkowski poinformował, że w województwie śląskim do godzin popołudniowych we wtorek, na terenie powiatów objętych alertami trzeciego stopnia, odnotowano 1042 wyjazdy straży pożarnej. W usuwanie skutków zjawisk pogodowych zaangażowanych było 100 pojazdów i 524 ratowników.
Najwięcej zdarzeń odnotowano w Bielsku-Białej oraz powiecie bielskim - 878 i cieszyńskim - 154.
PSP przekazała, że we wtorek zastępca śląskiego komendanta wojewódzkiego PSP uczestniczył w spotkaniu z prezydentem Bielska-Białej, który wydał zarządzenie ws. ogłoszenia alarmu przeciwpowodziowego na terenie miasta. Alarm przeciwpowodziowy oraz pogotowie przeciwpowodziowe na terenie powiatu bielskiego w gminach: Czechowice-Dziedzice, Jasienica i Wilamowice wydał starosta bielski.
Wskutek silnych opadów woda zalała piwnicę hali magazynowej o powierzchni 1500 mkw. w Bielsku-Białej; na długości ok. 50 m woda podmyła wał rzeki Białki, podmyła również most w miejscowości Ligota oraz spowodowała, że mosty w miejscowości Puńców stały się nieprzejezdne.
Z kolei w województwie małopolskim do godzin popołudniowych, na obszarach objętych alertami trzeciego stopnia odnotowano 445 wyjazdów straży pożarnej. W usuwanie skutków zjawisk pogodowych zaangażowanych było 530 pojazdów i 2225 ratowników.
Najwięcej zdarzeń odnotowano w Krakowie i powiecie krakowskim - 154 oraz w powiecie suskim - 92.
Jak przekazał Kierzkowski, przedstawiciele PSP, w tym zastępca małopolskiego komendanta wojewódzkiego PSP uczestniczyli w wideokonferencji wicewojewody małopolskiego z przedstawicielami służb i instytucji zaangażowanych w działania na terenie województwa.
Wskutek nawałnic w Makowie Podhalańskim (pow. suski) na prywatnej posesji właściciel podczas pompowania wody własną pompą elektryczną został porażony prądem i trafił do szpitala. W krakowskim Bieżanowie, na niektórych odcinkach Serafy i Drwinki podwyższano wały workami z piaskiem; użyto także rękawów przeciwpowodziowych. W miejscowości Krzyszkowice (pow. myślenicki) doszło do podtopienia oczyszczalni ścieków. Z kolei w Golczowicach (pow. olkuski) zaobserwowano wysokie stan wody w rzece Biała Przemsza.
W Brzeszczach i Oświęcimiu ustanowiono pogotowie przeciwpowodziowe.