Wyszukiwanie

Wpisz co najmniej 3 znaki i wciśnij lupę
Polska

Silny wiatr, zamiecie śnieżne i niska temperatura. GOPR odradza wędrówek po górach!

Trudne warunki pogodowe panują nie tylko na drogach. Ratownicy przestrzegają także przed wędrówkami po górach. Niektóre ze szlaków są zamknięte.

Autor: Anna Zyzek

Zimowa aura daje się we znaki nie tylko na drogach.

W górach panują szczególnie trudne warunki - intensywne zamiecie śnieżne, niskie temperatury oraz silny, porywisty wiatr znacząco utrudniają poruszanie się i pogarszają widoczność. Ratownicy apelują o ostrożność i rozsądne planowanie górskich wyjść.

Beskidy: mróz, wiatr i opady śniegu

Ratownicy GOPR poinformowali dziś, że warunki na beskidzkich szlakach są trudne, a powyżej 1000 m n.p.m. wręcz bardzo wymagające. Rano w górach występowały intensywne opady śniegu oraz silny wiatr, co znacząco ograniczało widoczność. W wyższych partiach Beskidów temperatura nad ranem spadła do minus 14 stopni.

- Śniegu w ciągu doby spadło około 10-12 cm. Noc była mroźna. Powyżej 1000 m n.p.m. termometry wskazywały -12, a nawet -14 stopni. Temperatura odczuwalna była znacznie niższa z uwagi na silny wiatr – przekazał ratownik dyżurny Grupy Beskidzkiej GOPR ze stacji w Szczyrku.

Babiogórski Park Narodowy informuje, że zamknięty jest najtrudniejszy szlak w Beskidach - żółty zwany Percią Akademików.

Tatry: turysta utknął na Ornaku

Ratownicy zalecają również, aby zrezygnować z wypraw w najwyższe partie Tatr w czasie powitania Nowego Roku. Zwracają uwagę, że silny wiatr w połączeniu z niską temperaturą stanowi bezpośrednie zagrożenie wystąpienia hipotermii, odmrożeń oraz wychłodzenia organizmu. W przypadku wypadku czas dotarcia pomocy może obecnie sięgać wielu godzin.

Na szlakach turystycznych zalega gruba warstwa świeżo napadanego śniegu, a warunki dodatkowo pogarszają porywisty wiatr, oblodzenia oraz niskie zachmurzenie. Obowiązuje drugi stopień zagrożenia lawinowego.

Jak relacjonują ratownicy TOPR, akcja prowadzona była w skrajnie niekorzystnych warunkach atmosferycznych. W górach panowała zamieć śnieżna, a temperatura w wyższych partiach Tatr spadała do około 15 stopni mrozu.

„Po odnalezieniu mężczyzna był mocno wychłodzony i miał niewielkie odmrożenia. Ratownicy sprowadzili go do schroniska na Hali Ornak, skąd został przewieziony do Zakopanego. W wyprawie uczestniczyło sześciu ratowników TOPR oraz pies lawinowy”

– przekazał ratownik dyżurny.

Karkonosze: trudne warunki na szlakach

Również w Karkonoszach panuje mroźna pogoda z silnym wiatrem wywołującym zamiecie śnieżne. Warunki do uprawiania turystyki są wymagające – na szlakach jest bardzo ślisko, a widoczność miejscami spada nawet do 30 metrów, ostrzegają ratownicy GOPR.

W piątek w wyższych partiach Karkonoszy temperatura ma wynosić od –13 do –7 stopni Celsjusza. Na Śnieżce, najwyższym szczycie pasma, temperatura odczuwalna może spaść nawet do –24 stopni. W górach będzie wiał silny wiatr z północy, który na Śnieżce w porywach może osiągać prędkość do 100 km/h.

Warunki na górskich szlakach pozostają trudne. Ratownicy Karkonoskiej Grupy GOPR ostrzegają przed dużą śliskością – na trasach zalegają lód oraz lodoszreń. Silny wiatr powoduje również zamiecie śnieżne, a widoczność miejscami ogranicza się do około 30 metrów.

GOPR przypomina także, że w rejonie krawędzi Śnieżnych Kotłów oraz Kotłów Małego i Wielkiego Stawu usunięto łańcuchy zabezpieczające, a na czerwonym szlaku w Kotle Łomniczki, przy wodospadzie, zdemontowany jest mostek. Jak podkreślają ratownicy, w tych miejscach należy zachować szczególną ostrożność i stosować się do komunikatów Karkonoskiego Parku Narodowego.

Bieszczady: zamiecie ograniczają widoczność

GOPR w najnowszym komunikacie ostrzegło, że na szczytach bieszczadzkich połonin panują warunki, które nie pozwalają na bezpieczne poruszanie się. Występuje silny wiatr, osiągający w porywach około 70 km/h. Intensywne opady śniegu w połączeniu z porywistymi podmuchami powodują zamiecie śnieżne, ograniczające widoczność do kilku metrów, co w górskim terenie skutkuje natychmiastową utratą orientacji.

Trudną sytuację dodatkowo potęgują niskie temperatury. Przy temperaturze powietrza sięgającej minus 11 stopni Celsjusza, ze względu na wiatr temperatura odczuwalna spada poniżej minus 20 stopni. GOPR zaznacza, że w takich warunkach nawet kilkunastominutowy postój prowadzi do szybkiego wychłodzenia organizmu, co może mieć poważne, a nawet tragiczne skutki.

W apelu skierowanym do turystów planujących powitanie Nowego Roku w górach ratownicy podkreślili, że obecnie na szczytach nie ma warunków do świętowania. Zwrócili uwagę, że znacznie bezpieczniej jest pozostać w domach, miejscach noclegowych lub schroniskach. „Bądźcie odpowiedzialni za siebie i za nas” – zaapelowali.

Ratownicy przypomnieli również, że bieżące warunki pogodowe można obserwować za pośrednictwem kamer Bieszczadzkiego Parku Narodowego.

W razie wypadku w górach można wezwać GOPR dzwoniąc pod bezpłatny numer telefonu alarmowego: 985 lub 601 100 300.

Autor: Anna Zyzek

Źródło: niezalezna.pl

Wesprzyj niezależne media

W czasach ataków na wolność słowa i niezależność dziennikarską, Twoje wsparcie jest kluczowe. Pomóż nam zachować niezależność i kontynuować rzetelne informowanie.

* Pola wymagane