Silne opady śniegu i zawieje, które uderzyły w północną Polskę, sparaliżowały w nocy ruch na trasie ekspresowej S7. Najtrudniejsza sytuacja powstała na odcinku między Ostródą a Olsztynkiem, gdzie droga została zablokowana na wiele godzin. W śnieżycy utknęły setki samochodów osobowych i ciężarowych, a kierowcy zostali zdani niemal wyłącznie na siebie.
Po godzinie 8.00 GDDKiA Olsztyn poinformowała, że na odcinku między Ostródą a Olsztynkiem pojazdy ciężarowe blokują ruch, a ruch dla aut osobowych odbywa się po 1 pasie w każdym kierunku.
Na trasę #S7 wyjechały pługi wirnikowe, które usuwają skutki intensywnych opadów śniegu. Zachowajmy ostrożność i bezpieczny odstęp. @GDDKiA @MI_GOV_PL pic.twitter.com/q5sqFvXq0X
— GDDKiA Olsztyn (@GDDKiA_Olsztyn) December 31, 2025
Służby informowały o problemach także na drodze S51 w okolicach Olsztyna, a także na drogach wojewódzkich w woj. warmińsko-mazurskim.
Tymczasem na S7 pojawiło się nowe utrudnienie. Przed godziną 12.00 policja poinformowała o blokadzie jednego pasa ruchu w miejscowości Sople.
Uwaga kierowcy ‼️
— KWP w Olsztynie (@KWP_Olsztyn) December 31, 2025
Na drodze #S7, na wysokości miejscowości #Sople w powiecie #Ostróda, w kierunku #Warszawy, pojazd ciężarowy blokuje jeden pas ruchu. W to miejsce zostali skierowani policjanci, by udzielić pomocy kierowcom.
Apelujemy do wszystkich uczestników ruchu o zachowanie…