Niedawno media obiegła informacja o planowanej w niemieckim domu aukcyjnym Felzmann sprzedaży pamiątek po ofiarach niemieckich zbrodni z okresu II wojny światowej. Sprawa wywołała oburzenie w Polsce. Rzecznik MSZ, Maciej Wewiór, zaapelował nie tylko o zawieszenie, ale o "pełne anulowanie tej aukcji". Podkreślił przy tym, że "przedmioty związane ze zbrodniami okresu II wojny światowej nigdy nie powinny trafiać do komercyjnego obrotu".
Jak ustalił portal Niezalezna.pl, handel przedmiotami związanymi z cierpieniem więźniów obozów koncentracyjnych i gett kwitnie również na międzynarodowej giełdzie historycznej LiveAuctioneers.com, na której pamiątki po ofiarach Holokaustu sprzedaje Valkyrie Historical Auctions – internetowa platforma aukcyjna z Lublina.
Na czele lubelskiej platformy stoi historyk i kolekcjoner Norbert Podleśny. Za pośrednictwem LiveAuctioneers.com firma Podleśnego oferuje przedmioty, których sprzedaż powinna budzić najwyższe oburzenie. Wśród nich znaleźliśmy m.in. (uwaga - aukcyjne opisy przedmiotów cytowane dosłownie):
- "Bardzo rzadki akt zgonu wystawiony dla więźnia KL Auschwitz w 1940 roku - podpisany przez lekarza obozowego!"
- "Bardzo rzadka czapka więźnia niemieckiego obozu koncentracyjnego z pieczęcią producenta z Getta Litzmannstadt"
- "Imponujący kompletny mundur w paski polskiego więźnia obozów KL Auschwitz i KL Mauthausen-Gusen"
- "Imponujący, jedyny w swoim rodzaju mundur i dokumenty polskiego więźnia politycznego w KL Mauthausen"
Kim jest człowiek, który handluje pamiątkami po ofiarach Holokaustu? To znany w Lublinie historyk i kolekcjoner, autor wydanej po angielsku książki "Glimpse of Evil". "Jego największą w życiu pasją jest historia. Szczególnie interesuje się okresem II Wojny Światowej oraz prześladowaniem ludności cywilnej" - czytamy na stronie fundacji Lubelskie Koziołki, której Podleśny jest założycielem i w której pełni funkcję członka zarządu..
Z informacji dostępnych w mediach społecznościowych wynika, że Norbert Podleśny jest zwolennikiem Platformy Obywatelskiej, a przynajmniej ministra Waldemara Żurka. Od połowy sierpnia 2025 r. jest członkiem facebookowej grupy "Waldemar Żurek Prokurator Generalny #CzasRozliczeń", a 22 sierpnia r. polubił w jej ramach wpis z linkiem do nagrania Tomasza Wiejskiego pt. "Rusza plan Ministra Żurka,aby stawiać przed sądami ludzi PiS zamieszanych w afery. To są rozliczenia".
W Lublinie mówi się też o dobrych stosunkach łączących Podleśnego z wywodzącym się z PO prezydentem Krzysztofem Żukiem. Jak się dowiedzieliśmy - sztandarowy projekt fundacji Norberta Podleśnego, tzw. "Lubelskie Koziołki", został objęty honorowym patronatem przez prezydenta Żuka, choć formalnie fundacja ta jeszcze wtedy... nie istniała. Sprawdziliśmy i faktycznie: dokument patronacki podpisano w sierpniu 2021 roku, a sama fundacja została zarejestrowana dopiero 1 września 2021 r.