Blisko 70 martwych łabędzi ujawniono na terenie największego w Polsce przeciwpowodziowego zbiornika Racibórz Dolny. Państwowy Instytut Weterynaryjny - Państwowego Instytutu Badawczego w Puławach potwierdził, że to wysoce zjadliwa grypa ptaków HPAI podtypu H5N1. Marek Wójcik, wojewoda śląski zdecydował o zakazie wstępu na teren zbiornika oraz o specjalnych środkach ostrożności dla hodowców drobiu, obowiązują do 7 grudnia br.
Na terenie zbiornika Racibórz Dolny, największego w Polsce zbiornika przeciwpowodziowego padło ok. 70 łabędzi. Badanie pobranych próbek wykazało obecność wirusa H5N1. To pierwszy w tym roku przypadek wystąpienia ptasiej grypy w Śląskiem, w całym kraju odnotowano 70 ognisk.
Marek Wójcik, wojewoda śląski zdecydował o zakazie wstępu na teren zbiornika Racibórz Dolny i wprowadzeniu środków ostrożności dla hodowców i posiadaczy drobiu na zagrożonym obszarze. Ten obszar to powiaty: raciborski, i wodzisławski oraz część rybnickiego. Rozporządzenie będzie obowiązywało do 7 grudnia br.
– Bardzo prosimy, aby hodowcy i utrzymujący drób na własne potrzeby nie wypuszczali go i utrzymywali w zamknięciu oraz stosowali podstawowe zasady bioasekuracji, wykładali maty przed wejściami do budynków inwentarskich, dezynfekowali ręce oraz sprzęt używany do obsługi ptaków – mówi Konrad Kuczera, śląski wojewódzki lekarz weterynarii.
Grzegorz Hudzik, śląski państwowy wojewódzki inspektor sanitarny zaznacza, że wirus H5N1 bardzo rzadko przenosi się na człowieka, łamiąc barierę międzygatunkową. Grzegorz Hudzik, apeluje jednak -aby w przypadku znalezienia martwych ptaków nie dotykać ich. Jeżeli ktokolwiek z osób biorących udział w utylizacji padłego ptactwa, bądź ludzi pracujących w gospodarstwach zaobserwuje u siebie objawy wskazujące na zarażenie – może zdiagnozować się w Wojewódzkiej Stacji Sanitarno-Epidemiologicznej w Katowicach.