Niemiecki dom aukcyjny w Neuss w Nadrenii Północnej-Westfalii zaplanował na poniedziałek organizację aukcji, w trakcie której sprzedawane będą przedmioty należące do ofiar II wojny światowej.
Na aukcję trafią m.in. zeszyt z pracami Polaka zmuszonego do pracy w obozie koncentracyjnym, opaski z żydowską gwiazdą, dokumenty wystawiane więźniom oraz niewysłane listy matek do dzieci przetrzymywanych w obozach. Jednym z najcenniejszych przedmiotów, wycenionym na 12 tys. euro, jest zbiór listów wymienianych przez żydowską rodzinę z Wierszowa. Wiele z tych pamiątek zawiera pełne dane osobowe i nazwiska.
Prezydent Nawrocki: Doliczymy do rachunku
Na ten szokujący proceder zareagował prezydent RP Karol Nawrocki.
- Prezydent RP Karol Nawrocki oczekuje od polskiego rządu, żeby zażądał zwrotu, w ostateczności wykupił wszystkie pamiątki po Ofiarach zbrodni niemieckich na ziemiach polskich, a koszt tego przedsięwzięcia doliczył do ogólnego rachunku reparacyjnego
- przekazał w mediach społecznościowych rzecznik prezydenta, Rafał Leśkiewicz.
Leśkiewicz podkreślił, że "do dziś odczuwamy skutki braku rozliczenia niemieckich win".
"Prezydent będzie konsekwentnie domagał się reparacji za niemieckie zbrodnie dokonane w Polsce w czasie II wojny światowej" - dodał.
Prezydent RP Karol Nawrocki oczekuje od polskiego rządu, żeby zażądał zwrotu, w ostateczności wykupił wszystkie pamiątki po Ofiarach zbrodni niemieckich na ziemiach polskich, a koszt tego przedsięwzięcia doliczył do ogólnego rachunku reparacyjnego!
— Rafał Leśkiewicz (@LeskiewiczRafa) November 16, 2025
Niemcy wywołały II wojnę…
Wcześniej Międzynarodowy Komitet Oświęcimski skierował do domu aukcyjnego w Neuss w Nadrenii Północnej-Westfalii apel o odwołanie wydarzenia.
Ocaleni z Holokaustu i ich rodziny uważają zapowiedzianą aukcję dokumentów osobistych należących do ofiar nazizmu za cyniczne i bezwstydne przedsięwzięcie. Apelujemy do osób odpowiedzialnych w domu aukcyjnym o zachowanie elementarnej przyzwoitości i odwołanie aukcji
– oznajmił wiceprezes wykonawczy organizacji, Christoph Heubner.