Gazeta Polska: Frankowicze będą płakać i kląć przez Bodnara Czytaj więcej!

Koń wpadł do dziury. Uratowali go strażacy

Dwie godziny trwała walka strażaków z OSP Puszczykowo o życie konia, który wpadł do dziury. Zwierzę nie odniosło większych obrażeń.

Koń wpadł do dziury
Koń wpadł do dziury
Ochotnicza Straż Pożarna w Puszczykowie - OSP Puszczykowo/facebook.com

O swej nocnej akcji strażacy z OSP Puszczykowo poinformowali w mediach społecznościowych. Podkreślili, że "działania ratowniczo-gaśnicze to nie tylko ratowanie ludzkiego życia i zdrowia oraz mienia, to również pomoc zagrożonym zwierzętom".

- Zostaliśmy zadysponowani o godz. 3.15 przez SKKM Poznań do konia uwięzionego w dziurze. Na miejsce przybył również lekarz weterynarii i pod jego specjalistyczną opieką przystąpiliśmy do działań mających na celu bezpieczne wydobycie zwierzęcia – zaznaczyli strażacy.

Napisali, że po około dwóch godzinach klacz została uwolniona "cała i zdrowa".

Strażacy nie informują, w jakich okolicznościach koń wpadł do dziury i znalazł się "w pułapce bez wyjścia".

 



Źródło: PAP, niezalezna.pl,

 

#koń #dziura #Puszczykowo #straż pożarna

prenumerata.swsmedia.pl

Telewizja Republika

sklep.gazetapolska.pl

Wspieraj Fundację Niezależne Media

redakcja
Wczytuję ocenę...
Wideo