Będzie wiele trudnych i kontrowersyjnych decyzji, ale ponad wszystko trzeba zreformować wymiar sprawiedliwości. Nie wyobrażamy sobie jednak łamania prawa – takie jest stanowisko polityków Lewicy, PSL i Polski 2050, z którymi rozmawiała Niezależna.pl. Żaden z nich nie odciął się od koncepcji „demokracji walczącej”, o której mówił premier Donald Tusk.
Posłowie zostali zapytani przez Niezależna.pl o głośne słowa Donalda Tuska, które padły wczoraj w Senacie. Jeśli chcemy przywrócić ład konstytucyjny oraz fundamenty liberalnej demokracji, musimy działać w kategoriach demokracji walczącej. Oznacza to, że prawdopodobnie nie raz popełnimy błędy lub podejmiemy działania, które według niektórych autorytetów prawnych mogą być nie do końca zgodne z literą prawa, ale nic nie zwalnia nas z obowiązku działania – mówił Tusk.
Musimy walczyć, żeby odbudować wymiar sprawiedliwości. To jest najważniejszy warunek. Mam nadzieję, że się to uda. Nie wyobrażam sobie jednak, żeby robić coś pozaprawnie i wbrew prawu. Będę dbał, żeby w komisji sprawiedliwości, którą kieruję, wszystkie ustawy dotyczące praworządności były zgodne z prawem i przechodziły zgodnie z nim
Miłosz Motyka, rzecznik PSL, wiceminister w rządzie Donalda Tuska nie ukrywa, że część propozycji rządu będzie mogło budzić kontrowersje.
„Mamy do czynienia z ewidentny bałaganem prawnym i dualizmem prawnym w wymiarze sprawiedliwości. Wiele decyzji nie będzie łatwych, będą wymagać długiego procesu konsultacyjnego. Mogą też budzić pewne kontrowersje. Mamy próbę porządkowania sytuacji przez premiera. Z łamaniem prawa i działaniem pozaustawowym mieliśmy do czynienia przez ostatnie osiem lat. Szkoda, że ci, którzy dzisiaj martwią się o działania pozaprawne, nie rozmawiali z drugą stroną, gdy rządzili
Podobne stanowisko prezentuje poseł klubu Lewica Tomasz Trela.
Mamy zrobić absolutnie wszystko , żeby władza sądownicza była niezależna od władzy ustawodawczej i wykonawczej. Lewica czeka na konkretne propozycje, które przedstawi minister Bodnar. Będziemy dyskutować nad konkretami. Premier powiedział, że niektóre rzeczy mogą być wątpliwe dla niektórych prawników, ekspertów. Wszystko ma być w granicach prawa i mieścić się w granicach konstytucji. Nie ma opcji, ani możliwości, abyśmy zgodzili się na działania niezgodne z prawem. Jak będę widział projekty niezgodne z konstytucją, nie zagłosuję na nie