Przyczyną śmierci rodziny, której samochód wpadł do wody w Dziwnowie (Zachodniopomorskie), było utonięcie – poinformowała szczecińska prokuratura okręgowa.
Auto osobowe wpadło do Zalewu Kamieńskiego w Dziwnowie pod koniec lutego br. W wypadku zginęły cztery osoby: dwójka dzieci i dwie dorosłe osoby. Prokuratura wszczęła śledztwo ws. nieumyślnego spowodowania wypadku.
"W tej sprawie uzyskano opinię biegłych z Zakładu Medycyny Sądowej Pomorskiego Uniwersytetu Medycznego w Szczecinie, którzy sporządzali opinię dotyczącą wszystkich pokrzywdzonych osób, czyli dwójki dzieci oraz dwójki dorosłych osób"
- powiedziała prokurator Alicja Macugowska-Kyszka z Prokuratury Okręgowej w Szczecinie. Jak dodała, "z opinii wynika, iż przyczyną śmierci wszystkich pokrzywdzonych było utonięcie".
Macugowska-Kyszka powiedziała także, że śledczy cały czas prowadzą w tej sprawie postępowanie dowodowe i gromadzą materiały.