Sprawa plakatu, który do Sejmu przyniósł poseł Suwerennej Polski Dariusz Matecki, ma dalszy ciąg. Został on zabrany przez posła KO, Franciszka Sterczewskiego, który następnie nagrał film o wyrzuceniu plakatu na śmietnik. - Franek, jutro się spotkamy i spytam się ciebie, dlaczego coś takiego zrobiłeś, bo to coś naprawdę niskich lotów - skomentował Matecki.
Franciszek Sterczewski, poseł KO, podczas wczorajszego posiedzenia Sejmu zabrał stojący obok mównicy wizerunek dziecka w 10. tygodniu życia płodowego przyniesiony przez posła Dariusza Mateckiego.
Następnie, Sterczewski wyrzucił plakat do śmieci, twierdząc, że "miejsce kłamliwej propagandy jest na śmietniku".
TAK dla legalnej aborcji!💚
— Franek Sterczewski (@f_sterczewski) April 11, 2024
NIE dla fanatyzmu i propagandy!❌🚮 pic.twitter.com/mv1d7MXd05
- To jest coś paskudnego. Tego kartonika nie ma tutaj. Być może Sterczewski, tchórz, bał się to tutaj zostawić. Franek, jutro się spotkamy i spytam się ciebie, dlaczego coś takiego zrobiłeś, bo to coś naprawdę niskich lotów. (...) To co zrobiłeś, urąga godności polskiego posła. Franek, ty też kiedyś byłeś takim dzieckiem
-powiedział na zamieszczonym w mediach społecznościowych nagraniu Matecki.
Franciszek Sterczewski ukradł mój wydruk przedstawiający dziecko w 10 tygodniu życia. Wyrzucił ten wizerunek dziecka na śmietnik. pic.twitter.com/71kYRIuOPG
— Dariusz Matecki (@DariuszMatecki) April 11, 2024
Poseł Matecki wywołał swoim plakatem w Sejmie nerwowe reakcje posłów koalicji 13 grudnia. Wcześniej - plakat chciała odebrać mu wicemarszałek Monika Wielichowska z KO.
Sejm debatował wczoraj nad czterema projektami ustaw zmieniającymi prawo antyaborcyjne. Dwa z nich złożyła Lewica, po jednym Koalicja Obywatelska i Trzecia Droga.