NSZZ "Solidarność" zwróci się do prezydenta Andrzeja Dudy o opinię prawną w sprawie złożenia przez członków Rady Dialogu Społecznego oświadczeń lustracyjnych – poinformował na konferencji prasowej szef Solidarności Piotr Duda. Zaznaczył, że RDS "musi być krystalicznie czysta, jeśli chodzi o lustrację". Tymczasem Piotr Woyciechowski, ekspert ds. służb specjalnych alarmuje o przeszłości jednego z czołowych działaczy związku Pracodawców RP.
Ustawa o Radzie Dialogu Społecznego zobowiązuje jej członków do złożenia oświadczenia lustracyjnego. Jak zaznaczył szef Solidarności, RDS "musi być krystalicznie czysta, jeśli chodzi o lustrację", dlatego jego związek zwróci się w tej sprawie do prezydenta.
"Dzisiaj Prezydium RDS zadecydowało, że zwróci się do prezydenta Andrzeja Dudy o opinię prawną w tym temacie, a jeśli ta opinia będzie negatywna, to o nowelizację tej ustawy. Dla nas interpretacja tej ustawy jest jasna i wygląda bardzo czytelnie. Powinniśmy te oświadczenia, jako członkowie RDS, składać. Jesteśmy instytucją zaufania publicznego"
– powiedział szef NSZZ "Solidarność".
Piotr Duda zadeklarował jednocześnie, że wszyscy członkowie Solidarności takie oświadczenie złożą, niezależnie od opinii prezydenta. On sam takie oświadczenie złożył w 2007 r.
"Teraz tylko potwierdzę je po raz kolejny, bo tak wynika z ustawy"
– wyjaśnił.
Do sprawy odniósł się na Twitterze ekspert ds. służb specjalnych Piotr Woyciechowski.
W najbliższy piątek o godz.11:00 Prezydent Andrzej Duda powoła nowych członków Rady Dialogu Społecznego. Jestem ciekawy czy w nowym składzie znajdzie się także Andrzej Malinowski, były współpracownik komunistycznego wywiadu wojskowego o ps. Roman
- napisał publicysta.
W najbliższy piątek o godz.11:00 w Kancelarii @prezydentpl Prezydent @AndrzejDuda powoła nowych członków Rady Dialogu Społecznego. Jestem ciekawy czy w nowym składzie #RDS znajdzie się także Andrzej #Malinowski b. współpracownik komunistycznego wywiadu wojskowego o ps. #Roman https://t.co/srl3sJ8Wna
— Piotr Woyciechowski (@PiotrW1966) 18 września 2019