- Dobrze by było, gdyby Rafał Trzaskowski, który lata po świecie, jeździ po Polsce, przyjechał do warszawskiego ratusza i zajął się kontrolą MPO. Bo to, że są to pieniądze publiczne, nie oznacza, że Rafał Trzaskowski może je wydawać tak, jak sobie życzy - mówił podczas konferencji przed stołecznym ratuszem Paweł Lisiecki. Poseł ma też do prezydenta Warszawy kilka pytań...
Wczoraj redaktor naczelny "Gazety Polskiej" Tomasz Sakiewicz złożył zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który sam dostarczył dokumenty mogące świadczyć o jego winie.
- W związku z tym zawiadomieniem, które dotyczy udzielenia pozwolenia na gospodarowanie, czy decydowanie o majątku miasta do 3 mld zł przez zarząd MPO, powstaje kilka bardzo ważnych pytań, na które chciałbym, aby Rafał Trzaskowski, warszawski ratusz odpowiedział
- mówił podczas konferencji przed stołecznym ratuszem poseł Paweł Lisiecki.
Oto one:
- Te pytania zadaję Rafałowi Trzaskowskiemu; złożę odpowiednie pismo w ratuszu i będę oczekiwał na odpowiedź - dodał Lisiecki.
- Dobrze by było, gdyby Rafał Trzaskowski, który lata po świecie, jeździ po Polsce, przyjechał do warszawskiego ratusza i zajął się kontrolą MPO. Bo to, że są to pieniądze publiczne, nie oznacza, że Rafał Trzaskowski może je wydawać tak, jak sobie życzy
- wskazał.