Decyzję Społecznego Trybunału Narodowego o infamii Bolesława Bieruta i Stefana Michnika ogłosił jego prezes Tadeusz Płużański.
– powiedział Płużański, publicysta i współtwórca trybunału, także prezes Fundacji Łączka. Podkreślił, że decyzja trybunału była podjęta przez jego członków jednomyślnie.Od dnia dzisiejszego w orzeczeniu Społecznego Trybunału Narodowego Bolesław Bierut jest infamisem; również od dzisiejszego dnia (...) Stefan Michnik jest infamisem
– powiedział Płużański. Wyraził przy tym nadzieję, że ogłoszenie Bieruta i Michnika infamisami przyczyni się do zmobilizowania wymiaru sprawiedliwości w Polsce. – Mam nadzieję, że odpowiednie kroki zostaną podjęte szczególnie wobec Stefana Michnika – powiedział Płużański. Dodał też, że pierwsze jak i kolejne posiedzenia trybunału przyczynią się do rozwoju edukacji w polskim społeczeństwie.W naszym gronie nie mamy wątpliwości co do odpowiedzialności zbrodniczej obu funkcjonariuszy komunistycznego państwa
– podkreślił.Nie może być tak, że były zbrodnie, a nie ma kary. Nie może być tak, że myśmy zapomnieli o tym, że w Polsce było coś takiego jak komunizm, który przynajmniej ja definiuję jako zbrodniczy system totalitarny, jako okupację sowiecką (...) aż do 1989 roku
CZYTAJ WIĘCEJ: Społeczny Trybunał Narodowy zajmie się Michnikiem i Bierutem. WIDEO
Podczas posiedzenia trybunału przedstawiono biografie i czyny odpowiedzialnego za sowietyzację Polski I sekretarza KC PZPR Bolesława Bieruta oraz byłego stalinowskiego sędziego Stefana Michnika.
– mówił wnioskujący o infamię Bieruta zasiadający w trybunale publicysta Leszek Żebrowski. Dodał też, że Bierut jest winny szpiegostwa na rzecz Związku Sowieckiego i popełnienia zbrodni sądowych w tzw. Polsce Ludowej.Bolesław Bierut w strukturach konspiracyjnej Komunistycznej Partii Polski w II Rzeczypospolitej, Polskiej Partii Robotniczej podczas okupacji niemieckiej i wreszcie Polskiej Partii Robotniczej i PZPR w Polsce Ludowej dopuścił się (...) zdrady stanu. To zbrodnia godząca w najbardziej żywotne interesy państwa, polegająca na udziale w działaniach innych organów przeciwko własnemu krajowi. Był funkcjonariuszem sowieckiej partii komunistycznej WKP(b) zmierzającej do pozbawienia Polski niepodległości i zagarnięcia jej terytorium. Zdrada stanu jest przestępstwem kryminalnym zagrożonym najwyższymi karami
Natomiast biografię i czyny Stefana Michnika – stalinowskiego sędziego i funkcjonariusza Informacji Wojskowej – przedstawił historyk dr hab. Tomasz Panfil, nauczyciel akademicki KUL, także działacz opozycji demokratycznej w PRL.
– powiedział Panfil.Stefan Michnik (...) wykazywał się wielką gorliwością w podejmowaniu zadań, domagał się, by powierzać mu sprawy rangi najwyższej, chciał zwalczać wroga klasowego, robił to z pełną świadomością, w pełni dobrowolnie, nie mogąc być nieświadomym kogo skazuje na śmierć, kogo sądzi – w związku z tym wszystkim wnoszę o uznanie Stefana Michnika infamisem
Przypomniał, że Michnik zasiadał w składach sędziowskich orzekających kary śmierci, w wyniku których zamordowano m.in. mjr. Zefiryna Machallę oraz mjr. Karola Sęka. Za szczególnie bulwersujące Panfil uznał skazanie przez Michnika w kwietniu 1953 r. na karę śmierci mjr. Andrzeja Czaykowskiego – żołnierza WP, obrońcy Polski w 1939 r., oficera ZWZ-Armii Krajowej, kawalera Virtuti Militari, a także więźnia sowieckich łagrów, Cichociemnego i powstańca warszawskiego. Jak mówił Panfil, Michnik uczestniczył w egzekucji Czaykowskiego, którego szczątków – po pogrzebaniu w jednym z dołów śmierci – nie odnaleziono do tej pory.
Historyk przypomniał też, że Stefan Michnik był tajnym współpracownikiem i rezydentem Informacji Wojskowej.