Komitet Polityczny PIS przyjął oświadczenie w sprawie usuwania zniczy postawionych przez ludzi pod Pałacem Prezydenckim w Warszawie 10 marca 2011.
Tekst oświadczenia PiS w tej sprawie:
Z oburzeniem przyjmujemy fakt świadomego zbezczeszczenia pamięci ofiar katastrofy pod Smoleńskiem poprzez demonstracyjne usunięcie zniczy upamiętniających tę największa tragedię narodu polskiego po II wojnie światowej roku.
Dokonały tego służby porządkowe miasta stołecznego Warszawy rządzonego przez Platformę Obywatelską. Usunięto również zdjęcia pary prezydenckiej. Przedstawiciele Straży Miejskiej oświadczyli iż były to "śmieci".
To działania haniebne, daleko przekraczające granice sporu publicznego. Fundamentalną częścią polskiej kultury jest szacunek dla zmarłych. tego szacunku zabrakło - nie po raz pierwszy, ale w spektakularny sposób.
Politykom i urzędnikom Platformy Obywatelskiej, którzy inicjują lub nawet tylko tolerują takie praktyki możemy powiedzieć, że biorą odpowiedzialność za barbaryzację życia publicznego.
Uderzające jest, niestety, podobieństwo pomiędzy tym co stało się w Warszawie przed Pałacem Prezydenckim, a wydarzeniami w Moskwie, gdzie milicja usuwała ostatnio znicze w miejscu śmiertelnego zamachu na niezależną dziennikarkę, tłumacząc się w identyczny sposób, że są to "śmieci". Podobieństwo między Rosją Putina, a Polską Tuska, jest w tym wypadku bardzo bolesne.
Przewodniczący Komitetu Politycznego Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński
Przypomnijmy, iż akcja „ZGASIĆ PAMIĘĆ" rozpoczęła się w nocy z 10 na 11 marca około godziny 2.30. Uczestniczyło w niej ponad 15 funkcjonariuszy Straży Miejskiej i Policji. Usunięcie wieńców oraz palących się zniczy zajęło 20 minut, cały teren został dokładnie zamieciony.
Źródło:
Olga Alehno