KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

Ochrona Komorowskiego powaliła mężczyznę i zatkała mu usta - WIDEO

W trakcie wizyty i przemówienia Bronisława Komorowskiego miał miejsce brutalny incydent.

Polskie Radio Rzeszów
Polskie Radio Rzeszów
W trakcie wizyty i przemówienia Bronisława Komorowskiego miał miejsce brutalny incydent. Mężczyzna protestujący przeciwko wizycie, niestwarzający żadnego zagrożenia dla prezydenta, został powalony przez funkcjonariuszy BOR, a następnie zaklejono mu lub zakryto dłońmi usta. - BOR nie ma prawa do zaklejania komukolwiek ust - komentuje Andrzej Pawlikowski, były szef BOR.

Incydent został zarejestrowany przez dziennikarzy Polskiego Radia Rzeszów. Poza salą, gdzie przemawiał Bronisław Komorowski, przeciwko jego wizycie protestował mężczyzna. W pobliżu protestującego w ogóle nie widać prezydenta. 

Na nagraniu widać, jak mężczyzna zostaje powalony przez funkcjonariuszy BOR. Ma zaklejone usta - lub jeden z funkcjonariuszy zatyka mu je ręką. Co więcej, pozostali BOR-owcy odpędzają dziennikarza Polskiego Radia Rzeszów, by nie filmował ich brutalnej akcji.

Nagranie skomentował na portalu Twitter były szef BOR płk Andrzej Pawlikowski, jednoznacznie twierdząc, że funkcjonariusze Biura przekroczyli swoje uprawnienia:



Nagranie można obejrzeć poniżej (akcja BOR pod sam koniec filmu):


 

 



Źródło: niezalezna.pl,Pikio.pl

 

wg