Donald Tusk nie zna skompromitowanego sędziego z Gdańska Ryszarda Milewskiego?! Kłamstwo!!! Razem bywali na meczach Lechii, siedzieli blisko siebie na trybunach, a nawet wspólnie świętowali sukces drużyny.
Co ciekawe, znajomość obu panów trwa od dawna. TVN opublikował nagranie z meczu rozgrywanego 17 października 2010 r.
Na VIP-owskiej trybunie siedział premier Donald Tusk, a na krzesełku rząd niżej sędzia Ryszard Milewski. Obaj panowie żywiołowo reagują. Milewski w klubowym szaliku tak dał się ponieść emocjom, że nawet - jak widać na nagraniu ujawnionym przez TVN24.pl - pokazał komuś środkowy palec. To postawa godna sędziego mającego stać na straży praworządności III RP?!
A Tusk – po ostatnim gwizdku sędziego (ale piłkarskiego) – chętnie przybił „piątkę” z sędzią (z wymiaru sprawiedliwości), który niedawno był gotów stanąć na baczność przed urzędnikiem kancelarii Tuska. Ktoś jeszcze ma jeszcze jakieś wątpliwości?
Warto przypomnieć sobie prowokację dziennikarską ujawnioną przez "Gazetą Polską Codziennie": z sędzią Milewskim w roli głównej
- stenogram całej rozmowy TUTAJ.
fot.: TVN24.pl
Źródło: TVN24,niezalezna.pl
Chcesz skomentować tekst? Udostępnij treść i skomentuj w mediach społecznościowych.
gb