Wysocka-Schnepf prowadzącą debatę w TVP?
Dziś w siedzibie TVP w liwidacji odbyło się zamknięte spotkanie przedstawicieli sztabów kandydatów na prezydenta z szefostwem Telewizyjnej Agencji Informacyjnej. Tematem była debata prezydencka, którą TVP w likwidacji wraz z Polsatem i TVN ma zorganizować 12 maja. W trakcie rozmów przedstawiciele nielegalnie przejętej TVP oświadczyli, że prowadzącą będzie... Dorota Wysocka-Schnepf, autorka wielu propagandowych materiałów, laureatka tytułu "Hiena Roku 2024".
TV Republika dotarła do nagrania, które wykonano w trakcie negocjacji w siedzibie TVP.
"Dlaczego zmieniacie panią redaktor, która prowadziła debatę w Końskich? Co się takiego stało?"
– zapytał jeden ze sztabowców pracowników TVP w likwidacji.
Następnie padła propozycja przeprowadzenia głosowania ws. zmiany prowadzącej z Doroty Wysockiej-Schnepf na inną osobę. Propozycja została poparta zdecydowaną większością głosów. Na "tak" zagłosowali przedstawiciele ośmiu sztabów.
W dalszej części nagrania padło trafne pytanie do obecnego kierownictwa TAI.
"To jest obiektywna pani redaktor? Nie macie bardziej obiektywnego dziennikarza w TVP w likwidacji?"
– zapytano.
"Mamy wszystkich obiektywnych dziennikarzy" - brzmiała odpowiedź.
"Dajecie osobę, która jest twarzą propagandy, która w tej chwili dzieje się w TVP w likwidacji. Macie redaktorów, którzy są w stanie to poprowadzić w sposób uczciwy, co widzieliśmy w Końskich. Nie wiem, dlaczego jest ta zmiana. Czego się boicie? Czego boi się sztab Rafała Trzaskowskiego? To jest skrajnie nieuczciwe. Pani redaktor, co do której są największe zastrzeżenia jeśli chodzi o TVP w likwidacji, wybiera się do prowadzenia debaty, która rzekomo ma być uczciwa i sprawiedliwa dla wszystkich sztabów. Wydaje mi się, że jest kilka osób, które przyznają mi rację"
– przypomniano zarządzającym nielegalnie przejętą TVP.
"Ja w 5 minut jestem w stanie znaleźć 10 wypowiedzi pani redaktor Schnepf, które wskazują, że jest skrajnie zaangażowana po jednej stronie sporu politycznego" - wskazał sztabowiec.
Kuźmiuk: "Pani Schnepf jest pracownikiem politycznym"
Ujawnione przez TV Republika nagranie skomentował w programie "Miłosz Kłeczek zaprasza" Zbigniew Kuźmiuk, poseł PiS.
"Nie ulega wątpliwości, że to jest jakaś próba konfrontacji ze sztabami kandydatów na prezydenta w sytuacji, kiedy telewizja publiczna w likwidacji już raz próbowała zorganizować taką debatę ewidentnie pod pana Trzaskowskiego. Przecież wiemy, że to, co się stało w Końskich, było przygotowywane właśnie pod niego. Tylko decyzja m.in. pana marszałka Hołowni o obecności tam spowodowała, że trzeba było otworzyć się także na innych kandydatów i w związku z tym ta debata miała szerszy charakter"
– powiedział.
Dodał, że "tamta dziennikarka z TVP prowadząc debatę w Końskich starała się być obiektywną, natomiast pani Schnepf jest pracownikiem politycznym".
"Wystarczy prześledzić jej programy. Są to programy nie mające nic wspólnego z obiektywizmem. Jeśli teraz próbuje się organizować tego rodzaju debatę, jednocześnie wyznacza tego rodzaju prowadzącą, to to jest prowokacja w stosunku do wszystkich sztabów"
– podkreślił.
Polityk skomentował też fakt, iż trzy stacje - TVP w likwidacji, TVN i Polsat, nie chcą dopuścić do współorganizowania debaty TV Republika, największej telewizji informacyjnej w Polsce.
"Te trzy telewizje nie są otwarte na TV Republika. To jest próba wykluczenia dużej liczby odbiorców. W sytuacji, kiedy sama Republika zapraszała wszystkich organizując wcześniejsze debaty"
– powiedział.