Wczoraj podczas ostatniego posiedzenia w tym roku - rząd przyjął i skierował do Sejmu projekt ustawy o statusie osoby najbliższej, mający uregulować sytuację prawną par żyjących w związkach nieformalnych, w tym jednopłciowych. Oficjalnie projekt ma umożliwić stronom m.in. wybór ustroju majątkowego, ustanowienie obowiązku alimentacyjnego, dostęp do informacji medycznych czy prawo do korzystania ze wspólnego mieszkania.
Katarzyna Kotula, sekretarz stanu w KPRM, powiedziała jednak na konferencji prasowej, że "rząd mówi do osób LGBT i do par żyjących w związkach jednopłciowych".
- Widzimy was. Wiemy, że jesteście, chcemy was otoczyć ochroną i opieką. (...) Polskę wybraliście za swoją ojczyznę. Chcecie tu wychowywać dzieci, mieć rodziny - powiedziała Kotula.
Analityk Ordo Iuris, Nikodem Bernaciak, zwraca uwagę, że przyjęty przez rząd projekt ustawy nie jest całkiem nowym dokumentem, a jedynie "odświeżonym" projektem z 2024 r., który spotkał się z krytyką m.in. za zapisy sprzeczne z konstytucją RP.
Pośpiech Czarzastego
Włodzimierz Czarzasty, marszałek Sejmu, który wobec prezydenckich projektów zapowiedział "marszałkowskie weto" i trzyma je w sejmowej zamrażarce, teraz niezwłocznie skierował rządowy projekt ustawy o "statusie osoby najbliższej" na ścieżkę legislacyjną.
- Projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku skierowany do druku. Zgodnie z planem. Na nowy rok - napisał w mediach społecznościowych dziś Czarzasty.
Projekt ustawy o statusie osoby najbliższej w związku skierowany do druku. Zgodnie z planem. Na nowy rok😊 pic.twitter.com/rczPwa7hPZ
— Włodzimierz Czarzasty 📚📖 (@wlodekczarzasty) December 31, 2025
W listopadzie Czarzasty informował, że jeszcze w tym roku Sejm rozpocznie prace nad projektem ustawy ws. związków partnerskich. Oświadczył też, że dopiero po zakończeniu prac nad tą regulacją Sejm zajmie się zmianą przepisów aborcyjnych.