Gazeta Polska: Oni obawiają się Karola Nawrockiego. Atak metodami rosyjskimi nie był przypadkowy Czytaj więcej!

TVN rozkręca „ugandyjską” aferę wizową. O kilku „szczegółach” widzowie stacji jednak się nie dowiedzieli

W "Faktach TVN" ukazał się materiał na temat wydawania polskich wiz w Ugandzie. Z relacji stacji wynika, że mieszkańcy Afryki, którzy zapłacili za otrzymanie wizy, "oczekują sprawiedliwości" i czują się okradzeni przez "polski rząd". Tymczasem Ugandyjczycy, którzy wierzyli, że dostaną wizy, w rzeczywistości płacili pośrednikom-oszustom, którzy nie mieli żadnego wpływu na przebieg procesu wizowego. Nieścisłości w nowych "rewelacjach" TVN jest znacznie więcej...

W "Faktach TVN" wyemitowano materiał na temat "afery wizowej" w Ugandzie
W "Faktach TVN" wyemitowano materiał na temat "afery wizowej" w Ugandzie
Tomasz Hamrat, twitter.com / screen /

"Ugandyjska" afera wizowa w TVN

"W Ugandzie są ludzie, którzy mają teraz pretensje do polskiego rządu, bo od czasu wybuchu afery wizowej wydawanie wiz prawdopodobnie zaczęło się opóźniać"

– wskazano w materiale "Faktów TVN". Widzowie stacji mogli też dowiedzieć się, że jeden z Ugandyjczyków, "Ibrahim Hifude, czuje się okradziony przez polski rząd". Oszukani Ugandyjczycy zdecydowali się na zorganizowanie protestu przed polskim konsulatem w Kampali. Wielu z nich miało zapłacić za rzekome otrzymanie wizy nawet kilka tysięcy euro. 

Jak w rzeczywistości wyglądał ten proceder? Przede wszystkim: to nie polskie służby konsularne wyłudzały pieniądze od Ugandyjczyków. Zajmowali się tym pośrednicy-oszuści, którzy nie mieli absolutnie żadnego wpływu na przebieg procedur związanych z wydawaniem wiz. 

Tego widzowie TVN nie usłyszeli...

Jak wskazała jedna z użytkowniczek Twittera, zdecydowanie najciekawsze w całej sprawie są dwa nazwiska: Baba Andrew Buluba oraz Bruce Kwikiriza. To właśnie oni wystąpili w materiale TVN. 

Kim jest Baba Andrew Buluba? Widzom TVN przedstawiono go jako ugandyjskiego "dziennikarza". To on zadawał pytania oszukanym Ugandyjczykom. Tymczasem okazuje się, iż pełni on funkcję pracownika gabinetu prezydenta Ugandy: Yoweri Museveniego. Polityk ten ma bardzo dobre relacje z rosyjskim zbrodniarzem Władimirem Putinem. Oprócz tego, prezydent Ugandy zasłynął też z podpisania w maju 2023 roku, która zakłada karanie śmiercią homoseksualistów. Z kolei drugi z bohaterów materiału, Bruce Kwikiriza, od kilku lat mieszka w Brukseli i pracuje w belgijskich instytucjach rządowych. 

 

 



Źródło: twitter.com, TVN, niezalezna.pl

 

#TVN #Uganda #wizy #Polska #Afryka #kłamstwa #manipulacje

mm