Posłowie PiS ocenili w czwartek, że próba odwołania przez ministra nauki Dariusza Wieczorka rektora Uniwersytetu Komisji Edukacji Narodowej w Krakowie, profesora Piotra Borka, to zamach ekipy komunistycznej na autonomię uczelni.
MNiSW, kierowane przez Dariusza Wieczorka, wszczęło na początku września procedurę odwołania prof. Borka z funkcji rektora UKEN. Resort zarzuca rektorowi "rażące lub uporczywe naruszania prawa". Rektor Borek oświadczył, że nie zgadza się z wynikami analizy sytuacji uczelni i zapowiedział wykorzystanie wszelkich środków, aby chronić uniwersytet.
Sprawę w czwartek podczas konferencji prasowej w Sejmie skomentowali posłowie Prawa i Sprawiedliwości. "Jest to decyzja tak skandaliczna, ponieważ ona narusza tak naprawdę wielowiekową tradycję przestrzegania autonomii uczelni wyższej" - ocenił poseł PiS Mariusz Krystian. Jego zdaniem, profesor Borek został wybrany zgodnie z przepisami i prawem regulującym działanie uniwersytetów uczelni wyższych, zatem działania ministra Wieczorka dążą - jego zdaniem - do tego, aby "wprowadzić nominatów ministra na uczelnie i zniszczyć tak naprawdę dorobek uczelni".
W jego ocenie, autonomia uczelni została w tym momencie "zdegradowana" i "podeptana". "To jest świadectwo działania tej koalicji, która próbuje zawłaszczać każdą dziedzinę życia publicznego w Polsce. W Polsce Donalda Tuska nie ostoi się żadna dziedzina życia, żadna instytucja, która jest niezależna od tej władzy, a tak przecież powinny działać uczelnie wyższe i uniwersytety" - powiedział poseł PiS.
Były minister edukacji Przemysław Czarnek (PiS) stwierdził, że profesor Borek w czasie pełnienia funkcji rektora dokonał "wielu fantastycznych inwestycji na uniwersytecie". Jego zdaniem, ta sytuacja to "parszywy zamach ekipy komunistycznej na autonomię uczelni".
Poseł PiS Patryk Wicher zaapelował o "poszanowanie praw akademickich i wolności akademickiej". Jak dodał, uczelnie muszą "podejmować merytoryczne decyzje, bez nacisków, decyzje które będą rozwijały piękną polską naukę".
Aby doszło do odwołania rektora, opinię w sprawie muszą wydać Konferencja Rektorów Akademickich Szkół Polskich (KRASP) i Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego (RGNiSW). Organy te mają na to 30 dni od chwili otrzymania wniosku.
Rektor Borek i kolegium rektorskie uczelni nie zgadzają się z decyzją MNiSW i podkreślają, że za kadencji prof. Borka poprawiła się sytuacja finansowa uczelni.