Marszałek Sejmu Szymon Hołownia nie czeka na to, aż posłowie zagłosują w sprawie rządu premiera Mateusza Morawieckiego. Już planuje spotkanie z Donaldem Tuskiem, by lider Platformy Obywatelskiej... wybrał sobie termin expose.
Szymon Hołownia został zapytany na konferencji prasowej w Krakowie o to, czy spotkał się już z szefem PO Donaldem Tuskiem w temacie "tworzenia nowego rządu".
- Jesteśmy umówieni na spotkanie jutro i o tym właśnie będziemy rozmawiać - odpowiedział marszałek Sejmu. Dodał, że zostawia tę decyzję Donaldowi Tuskowi. "To on powinien zdecydować o tym, jak chce, żeby to wyglądało" - podkreślił.
To będzie decyzja pana premiera Tuska, jak woli. Czy wolałby, żeby jeszcze tego samego dnia, wieczorem, to on został wybrany na premiera, a na przykład expose i głosowanie nad składem Rady Ministrów zrobimy 12 grudnia, tak, żeby w Polsce był premier już tego dnia. Albo będzie na przykład wolał, żebyśmy zrobili wszystkie te trzy elementy, idąc późno w wieczór, późno w noc tego samego dnia, czy na przykład wyrazi taką wolę, że lepiej będzie, żeby 11 grudnia był dniem, kiedy zamknie się sprawa Mateusza Morawieckiego - a pewnie się zamknie - a 12 grudnia będzie tym dniem, kiedy to on zostanie wybrany na premiera, wszystko na to wskazuje, wygłosi expose i będzie głosowanie nad Radą Ministrów
Jak zaznaczył, jest "tylko i wyłącznie stróżem spraw formalnych związanych z tym procesem". "Jesteśmy w stałym kontakcie z najlepszymi specjalistami w Kancelarii Sejmu" - podkreślił również marszałek Sejmu. Hołownia przekazał też, iż "najprawdopodobniej będzie wniosek poselski o zmianę regulaminu Sejmu, jeżeli chodzi o sposób głosowania w drugim kroku".