Rewolucja seksualna w podstawówkach » więcej w Gazecie Polskiej! CZYTAJ TERAZ »

Jarosław Kaczyński odszedł z rządu. Sakiewicz: Zapowiedział swoje odejście w wywiadzie dla „Gazety Polskiej”

Jarosław Kaczyński zapowiedział swoje odejście w wywiadzie dla „Gazety Polskiej”. Uprzedził nas, że tuż po wydaniu gazety złoży rezygnację. Ona nie była ogłaszana właśnie dlatego, że potrzebował pewnie parę spraw dokończyć – powiedział na antenie TVP Info Tomasz Sakiewicz, komentując odejście Kaczyńskiego z rządu.

wywiad z Jarosławem Kaczyńskim dla "Gazety Polskiej"
wywiad z Jarosławem Kaczyńskim dla "Gazety Polskiej"
Fot. Filip Blazejowski/Gazeta Polska

Jarosław Kaczyński odszedł z rządu. Jego rezygnację przyjął już premier i prezydent.

Redaktor Sakiewicz pytany był o  powody decyzji prezesa PiS.

Chodziło o kampanię wyborczą. Dla Jasła Kaczyńskiego byłoby bardzo trudne być wicepremierem i jednocześnie jeździć to Polsce i pilnować struktur, jednocześnie mobilizować ludzi. Uważał, że to byłoby niewłaściwe z punktu widzenia polityka, że byłby to zły przykład, a kampania wyborcza de facto już się zaczęła. Jarosław Kaczyński po prostu jako szef partii chce doprowadzić do trzeciego wielkiego zwycięstwa. Bycie jednocześnie politykiem i jednocześnie wysokim urzędnikiem państwowym - w tym wypadku uważał, że to są funkcje wzajemnie, przynajmniej częściowo wykluczające się, że nie da rady być i szefem największej partii i odpowiadać za bardzo ważne sprawy bezpieczeństwa

– mówił Sakiewicz.

Ocenił, że rzeczywiście jest też tak jak spojrzymy na jego oświadczenia, kiedy wchodził do rządu, „że on przyszedł przeprowadzić ustawę o obronie ojczyzny, przygotować Polskę na zagrożenia, sprawić że państwo będzie uzbrojone i prawnie i faktycznie w takie środki, które zniechęcą Rosję do napadu na Polskę – mówił redaktor naczelny „Gazety Polskiej”.

Tomasz Sakiewicz stwierdził, że ta zmiana  na stanowisku wicepremiera oznacza awans dla ministra Błaszczaka, o którym wspomniał Jarosław Kaczyński w oświadczeniu.

Szef MON będzie wzmocniony poprzez to, że będzie koordynował wszystkie sprawy dotyczące bezpieczeństwa. Wiemy też, że jest on jednym z najbliższych współpracowników i zaufanych Jarosława Kaczyńskiego. Być może jakieś rekonstrukcyjne niewielkie będą, ale celem tego odejścia nie jest rekonstrukcja rządu. Celem jest właśnie to, żeby Jarosław Kaczyński mógł zacząć kampanię wyborczą i za nią odpowiadać. Zamierza być bardzo aktywny, co z resztą widzimy, bo przecież zaczął jeździć sam po Polsce, zamierza mobilizować struktury i nie miałby już czasu na takie codzienne pełnienie obowiązków wicepremiera

– dodał.

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#polityka

Michał Gradus