"Można powiedzieć, że najbardziej pokrzywdzona jest PO, bo najwięcej wnieśliśmy do tego programu. Te 100 konkretów w jakiejś części jest dzisiaj kwestionowane przez naszych partnerów koalicyjnych" - powiedział szef KPRM Jan Grabiec, pytany o tarcia w koalicji. Tak, dobrze przeczytaliście: PO jest pokrzywdzona, bo nie spełnia 100 konkretów!
Szef Kancelarii Premiera Jan Grabiec gościł w prorządowej stacji TVN 24, gdzie opowiadał o tym, jak twardą ręką rządowe sprawy prowadzi jego szef Donald Tusk.
- Premier nie owija w bawełnę, mówi wprost, czego oczekuje od swoich ministrów i mówi też wprost, wtedy kiedy to, co dostaje, nie odpowiada jego oczekiwaniom czy oczekiwaniom społecznym. Oczywiście o tym, kto i za co dostaje, tego nie powiem głośno – powiedział Jan Grabiec.
"Nie ma żadnej taryfy ulgowej w jakimkolwiek obszarze. Jeśli ministrowie dostarczają rozwiązania, które nie są zgodne z oczekiwaniami społecznymi, to muszą się liczyć z tym, że te propozycje zostaną odrzucone" - stwierdził.
W ostatnim czasie sporo mówiło się, że Lewicy nie podoba się to, że nie są realizowane jej postulaty. Grabiec widzi to inaczej - to PO jest najbardziej pokrzywdzona, bo... obiecała 100 konkretów na 100 dni, których nie wypełniła!
Egzekwowanie umowy koalicyjnej to jest wspólne zobowiązanie liderów koalicji. Koalicja zakłada partnerstwo. Myślę, że Lewica nie ma na co narzekać, postulaty Lewicy, które są w umowie koalicyjnej, są realizowane i to bardzo konsekwentnie. Można powiedzieć, że najbardziej pokrzywdzona jest PO, bo najwięcej wnieśliśmy do tego programu. Te 100 konkretów w jakiejś części jest dzisiaj kwestionowane przez naszych partnerów koalicyjnych
Grabca zapytano również o kwestię związków partnerskich, co Lewica mocno podnosiła w kampanii wyborczej. - Prace nad tym projektem trwają. Wystarczy zapytać, Robert Biedroń może zapytać swoją koleżankę klubową, która pracuje nad tym projektem. Projekt jest zaawansowany - stwierdził.