Posłowie PiS złożyli zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa przez prok. Ewę Wrzosek, Jacka Dubois, Romana Giertycha, Krystiana Lasika i Wojciecha Czuchnowskiego w związku z przesłuchaniem Barbary Skrzypek – dowiedziała się Niezalezna.pl. W osobnym piśmie zawiadomili o podejrzeniu popełnienia wykroczenia dyscyplinarnego przez Jacka Dubois, Romana Giertycha oraz Krystiana Lasika.
Zawiadomienie karne skierowane jest do Prokuratury Krajowej. Jako sprawców autorzy wskazują: Ewę Wrzosek, Jacka Dubois, Romana Giertycha, Krystiana Lasika i Wojciecha Czuchnowskiego.
Wskazano, iż "adwokat Jacek Dubois w dniach 12-15.3.2025 w Warszawie, jako pełnomocnik Geralda Birgfellnera, uczestnik czynności przesłuchania świadka Pani Barbary Skrzypek w dniu 12.3.2025 r. bez zgody prokuratora rozpowszechnił publicznie - poprzez swój profil na portalu X oraz wywiad dla portalu Onet - wiadomości ze śledztwa, zanim zostały ujawnione w sądzie, a mianowicie o tym, że: Pani Barbara Skrzypek została przesłuchana w ww. sprawie w charakterze świadka i zatajała posiadane przez siebie wiadomości przed prokuratorem, tj. czyn z art. 241 § 1 KK w zw. z art. 266 § 2 KK".
Z kolei adwokat Roman Giertych "w dniach 12-15.3.2025 r. bez zgody prokuratora rozpowszechnił publicznie - poprzez swój profil na portalu X - wiadomości ze śledztwa, zanim zostały ujawnione w sądzie" (tj. czyn z art. 241 § 1 KK w zw. z art. 266 § 2 KK).
Zawiadamiający o możliwym popełnieniu przestępstwa informują też, że "jedna lub więcej z w/w osób lub dodatkowo Krystian Lasik (pełnomocnik pokrzywdzonego uczestniczący w przesłuchaniu Pani Barbary Skrzypek) wspólnie i w porozumieniu z dziennikarzem portalu wyborcza.pl Wojciechem Czuchnowskim w dniach od 12 do 16.3.2025 r. mając wiadomości ze śledztwa, bez zgody prokuratora rozpowszechnili publicznie - w artykule portalu wyborcza.pl z 16.3.2025 r. pt. „Co powiedziała Barbara Skrzypek? Jej zeznania mogą być niewygodne dla Kaczyńskiego” - wiadomości ze śledztwa, zanim zostały ujawnione w sądzie (tj. czyn z art. 241§1 KK w zw. z art. 266 § 2 KK)".
W uzasadnieniu wskazano, iż "Ewa Wrzosek prowadzi śledztwo opisane powyżej, zaś w/w adwokaci reprezentują osobę, która złożyła doniesienie o rzekomych przestępstwach Prezesa Partii Prawo i Sprawiedliwość Pana Jarosława Kaczyńskiego w sprawie tzw. „dwóch wież”".
"12 marca 2025 r. odbyło się przesłuchanie Pani Barbary Skrzypek, która przybyła na nie wraz z pełnomocnikiem adwokatem Krzysztofem Gotkowiczem. Przesłuchanie miało dotyczyć niedoszłej inwestycji w budowę biurowca przy ul. Srebrnej w Warszawie, którą w założeniu miała realizować Srebrna sp. z o.o. we współpracy z zawiadamiającym Geraldem Bilgfellnerem. Pani Barbara Skrzypek była udziałowcem i członkiem Rady Nadzorczej Srebrnej sp. z o.o"
– przypomniano.
Dodano też, że "począwszy od dnia przesłuchania adwokaci Giertych i Dubois, niepomni zakazu z art. 241 § 1 KK oraz tajemnicy adwokackiej (której naruszenie jest penalizowane przez art. 266 § 2 KK) rozpoczęli publiczne nagłaśnianie okoliczności objętych tajemnicą śledztwa – bez oficjalnej, skutecznej procesowo zgody prokuratora".
"W dniu 16 marca 2025 r. do tego grona przyłączył się Wojciech Czuchnowski, jako dziennikarz, przy czym jest oczywiste, że o przebiegu czynności procesowych nie mógł się dowiedzieć z innego źródła, niż prokuratura lub pełnomocnicy G. Birgfellnera, którzy dobitnie prezentowali wolę nagłaśniania sprawy. Jest niemożliwe, aby wyborcza.pl uzyskała informacje od Pani Barbary Skrzypek, która po pierwsze ciężko „odchorowywała” przesłuchanie, po drugie miała świadomość, że wyborcza.pl jest medium bardzo nieprzychylnym środowisku, z którego się Pani Barbara Skrzypek się wywodziła, oraz bezpośrednio Panu Prezesowi Jarosławowi Kaczyńskiemu, którego traktowała jako przyjaciela"
– podkreślono.
Zawiadamiający podkreślili też, że "tajemnicą śledztwa, jak i tajemnicą adwokacką było objęte:
"Można założyć, jako pewnik, że prokuratura nie wyraziła zgody na tego rodzaju ujawnienie w sposób oficjalny, czyli skuteczny prawnie. Jeśli „przeciek” nastąpił z prokuratury, popełniono dodatkowo delikt z art. 231 § 1 KK w zw. z art. 266 § 2 KK"
– wskazują posłowie PiS.
Wnioskodawcy dodają też, że niezbędne jest "przesłuchanie wszystkich żyjących osób wymienionych w niniejszym zawiadomieniu, uczestniczących w odnośnym przesłuchaniu w dniu 12 marca 2025 r., po ewentualnym zwolnieniu z tajemnicy adwokackiej".
"Ze względu na potencjalną odpowiedzialność karną warszawskiego prokuratora, w ramach działalności Prokuratury Okręgowej w Warszawie, która już publicznie broni Ewy Wrzosek i grozi wszystkim krytykom postępowaniami sądowymi, interes postępowania i dobre imię wymiaru sprawiedliwości nakazujemy, by śledztwo nie toczyło się przed żadną z warszawskich prokuratur. Wnosimy o zawiadomienie nas o sposobie reakcji procesowej na niniejsze zawiadomienie"
– czytamy.
Posłowie PiS skierowali też osobne zawiadomienie do Rzecznika Dyscyplinarnego Izby Adwokackiej w Warszawie o podejrzeniu popełnienia wykroczenia dyscyplinarnego przez Jacka Dubois, Romana Giertycha oraz Krystiana Lasika.
Autorzy pisma wskazują, że "adwokat Jacek Dubois w dniach 12-15.3.2025 r., jako pełnomocnik w toczącym się postępowaniu karnym, prowadzonym przez Prokuraturę Okręgową w Warszawie 3041-3.Ds.44.2025, uczestnik czynności przesłuchania świadka Pani Barbary Skrzypek - poprzez swój profil na portalu X oraz wywiad dla portalu Onet – naruszył tajemnicę adwokacką i tajemnicę śledztwa ujawniając że Pani Barbara Skrzypek została przesłuchana w ww. sprawie w charakterze świadka i zatajała posiadane przez siebie wiadomości przed prokuratorem, co stanowi wykroczenie dyscyplinarne z § 19 ust. 2 w zw. z § 17, § 18 ust. 3, § 28, § 1 ust . 2, § 2 i § 7 Kodeksu Etyki Adwokackiej i może stanowić także delikt karny z art. 241 § 1 KK w zw. z art. 266 § 2 KK".
Dalej czytamy, że "jedna lub więcej z w/w osób lub dodatkowo Krystian Lasik (pełnomocnik zawiadamiającego w sprawie, obecny przy przesłuchaniu świadka) wspólnie i w porozumieniu z dziennikarzem portalu wyborcza.pl Wojciechem Czuchnowskim w dniach od 12 do 16.3.2025 r. naruszyła tajemnicę adwokacką i tajemnicę śledztwa ujawniając - w artykule portalu wyborcza.pl z 16.3.2025 r. pt. „Co powiedziała Barbara Skrzypek? Jej zeznania mogą być niewygodne dla Kaczyńskiego” - że: Pani Barbara Skrzypek została przesłuchana w ww. sprawie w charakterze świadka i złożyła zeznania wskazujące na popełnienie przez Pana Jarosława Kaczyńskiego kolejnego przestępstwa, dotąd nie objętego śledztwem, polegającego na domniemanym posłużeniu się sfałszowanym pełnomocnictwem udziałowca Srebrna sp. z o.o. co stanowi wykroczenie dyscyplinarne z § 19 ust. 2 w zw. z § 17, § 18 ust. 3, § 28, § 1 ust. 2, § 2 i § 7 Kodeksu Etyki Adwokackiej i może stanowić także delikt karny z art. 241 § 1 KK w zw. z art. 266 § 2 KK.".
Zawiadamiający wskazują też na rolę Romana Giertycha.
"Adwokat Roman Giertych w dniach 12-15.3.2025 r., jako pełnomocnik w toczącym się postępowaniu karnym naruszył tajemnicę adwokacką i tajemnicę śledztwa ujawniając - poprzez swój profil na portalu X - że Pani Barbara Skrzypek została przesłuchana w ww. sprawie w charakterze świadka i złożyła zeznania wskazujące na popełnienie przez Pana Jarosława Kaczyńskiego kolejnego przestępstwa, dotąd nie objętego śledztwem, co stanowi wykroczenie dyscyplinarne z § 19 ust. 2 w zw. z § 17, § 18 ust. 3, § 28, § 1 ust. 2, § 2 i § 7 Kodeksu Etyki Adwokackiej i może stanowić także delikt karny z art. 241 § 1 KK w zw. z art. 266 § 2 KK."
– podkreślono.
Z kolei adwokat Jacek Dubois w dniu 12.3.2025 r., jako pełnomocnik w toczącym się postępowaniu karnym, uczestnik czynności przesłuchania świadka Pani Barbary Skrzypek - "poprzez swój profil na portalu X – czynił sobie publicznie żarty ze świadka i sugerował jego ewentualną sprawczą rolę w popełnieniu przestępstwa, co stanowi wykroczenie dyscyplinarne z § 17 w zw. z § 18 ust. 3, § 28, § 1 ust. 2, § 2 i § 7 Kodeksu Etyki Adwokackiej".
W uzasadnieniu przypomniano, że "Pani Barbara Skrzypek, osoba w wieku 66 lat, emerytka, bardzo schorowana, niezwykle ciężko przeżywała czas od wezwania Ją na świadka i samo przesłuchanie - każda czynność i postęp w w/w śledztwie od lat były drobiazgowo komentowane i szeroko nagłaśniane, z reguły przy udziale w/w adwokatów".
"Wielogodzinne przesłuchanie w wybitnie dyskomfortowych warunkach (po pozbawieniu asysty pełnomocnika), w tragicznej kondycji psychofizycznej doprowadziło do gwałtownego pogorszenia stanu zdrowia Pani Barbary Skrzypek. W efekcie przeżytej traumy już wcześniej zły stan zdrowia Pani Barbary Skrzypek na tyle się pogorszył, że w dniu 15.3.2025 r. zmarła"
– wskazali zawiadamiający.
"Wnosimy o podjęcie zdecydowanych działań wobec tak rażących i ostentacyjnych uchybień adwokackich, oraz o zawiadomienie nas o sposobie reakcji i załatwienia sprawy w związku z niniejszym zawiadomieniem" - wnioskują na końcu dokumentu posłowie PiS.