Składamy projekt uchwały Sejmu wzywającej rząd do podejmowania działań na forum międzynarodowym w zakresie dochodzenia reparacji wojennych od Niemiec - poinformował w środę Arkadiusz Mularczyk z PiS.
Grupa posłów PiS w połowie listopada powołała zespół parlamentarny ds. reparacji należnych Polsce od Niemiec oraz oszacowania wysokości odszkodowań należnych od Rosji za szkody wyrządzone w trakcie II Wojny Światowej.
Poseł Mularczyk, który kieruje zespołem ds. reparacji podczas środowej konferencji prasowej w Sejmie wskazał, że na został przygotowany projekt uchwały Sejmu do Rady Ministrów ws. kontynuowania działań związanych z reparacjami. "Dziś składamy ją do laski marszałkowskiej" - poinformował polityk PiS. "Ta uchwała Sejmu jest kontynuacją działań Sejmu poprzedniej kadencji" - dodał.
Mularczyk przypomniał ponadto, że w poprzedniej kadencji Sejmu, Rada Ministrów podjęła uchwałę, w której stwierdziła jednoznacznie, że kwestia II wojny światowej nie została nigdy uregulowana w relacjach polsko-niemieckich, nie ma żadnej umowy bilateralnej, a tym samym sprawa jest otwarta i wymaga tego uregulowania.
- "Uważamy, że również w tej kadencji na barkach Sejmu, ale też rządu spoczywa obowiązek kontunuowania tych działań i podnoszenia tych działań w relacjach polsko-niemieckich" - mówił Mularczyk. Wyraził jednocześnie nadzieję, że obecny rząd będzie sprawczy w Unii Europejskiej i w relacjach z Niemcami i również ten temat będzie skutecznie podnosił.
Jak dodał Mularczyk, w uchwale wskazano, by premier corocznie 1 września składał do Sejmu sprawozdanie co udało się zrobić.
Poseł Piotr Gliński podkreślał na konferencji, że domaganie się odszkodowań od Niemiec za straty wojenne to polska racja stanu. "Nasze argumenty są bardzo mocne, są oparte o wieloletnie analizy i badania" - mówił. "Argumenty są po naszej stronie. Po stronie niemieckiej jest aroganckie odrzucenie wszelkich rozmów. Tak być w Europie nie może" - podkreślił.
Gliński wskazał też, że większość polskiego społeczeństwa opowiada się za tym, by uzyskać te odszkodowania, dlatego polski rząd powinien intensywnie pracować w tym samym kierunku, w jakim pracowały nasze rządy odnośnie tej problematyki.
1 września 2022 roku zaprezentowano raport o stratach poniesionych przez Polskę w wyniku agresji i okupacji niemieckiej w czasie II wojny światowej. 3 października ub.r. ówczesny minister spraw zagranicznych Zbigniew Rau podpisał notę dyplomatyczną do strony niemieckiej, dotyczącą odszkodowań wojennych. Polska domaga się w niej m.in. odszkodowania za straty materialne i niematerialne w wysokości 6 bilionów 220 miliardów 609 milionów złotych i zrekompensowania szkód.
3 stycznia br. MSZ przekazało, że resort dyplomacji RFN udzielił odpowiedzi na tę notę. Według rządu RFN, sprawa reparacji i odszkodowań za straty wojenne pozostaje zamknięta, a rząd niemiecki nie zamierza podejmować negocjacji w tej sprawie.