Mateusz Morawiecki składa we wtorek wizytę w Rijadzie, gdzie spotkał z następcą tronu Królestwa Arabii Saudyjskiej, premierem Mohammedem bin Salmanem; politycy rozmawiali m.in. o współpracy w zakresie energetyki, energii odnawialnej oraz o eksporcie żywności z Polski.
Premier podkreślił na konferencji prasowej, że Arabia Saudyjska jest największym producentem ropy naftowej, największym eksporterem ropy naftowej na świecie.
"Potrafi stabilizować cenę ropy naftowej i być dostawcą, który ma ogromne znaczenia dla krajów, które muszą importować ropę tak, jak Polska"
- zauważył szef rządu.
Dodał, że Polska dywersyfikuje dostawy ropy naftowej z całego świata. "I dla nas Arabia Saudyjska staje się coraz ważniejszym partnerem" - podkreślił.
Morawiecki podkreślał też polityczną rolę Arabii Saudyjskiej w kontekście jej sojuszu ze Stanami Zjednoczonymi.
"Sojuszu, który stabilizuje tę część świata, a jednocześnie jest, można powiedzieć, czynnikiem, który wzmacnia z jednej strony Stany Zjednoczone, a z drugiej strony kraje, które razem ze Stanami Zjednoczonymi ręka w rękę prowadzą politykę, która ma zapewnić stabilizację w naszej części świata, w Europie centralnej, w Europie środkowej"
- mówił premier.
Zwrócił uwagę, że wraz prezydentem Andrzejem Dudą, który również przebywa w krajach arabskich przedstawia polski punkt widzenia.
"Przedstawiamy w Arabii Saudyjskiej, w innych krajach Półwyspu Arabskiego to, w jaki sposób dzisiaj należy rozumieć wyzwania europejskie"
- podkreślił Morawiecki.
Podczas konferencji Mateusz Morawiecki poinformował, że wśród tematów jego rozmów była rosyjska agresja w Ukrainie. "Podziękowałem premierowi Arabii Saudyjskiej za jego wsparcie dla Ukrainy. Za to, że w ostatnich kilku dniach na Ukrainie pojawił się minister spraw zagranicznych Arabii Saudyjskiej, co wzbudziło ogromne zainteresowanie całego świata" - zaznaczył szef rządu.
Podkreślił, że Arabia Saudyjska przekazała Ukrainie pomoc finansową o wartości 2 miliardów zł.
"Niebagatelna pomoc z tego kraju, który starał się zawsze utrzymywać równy dystans - jak to się mówi tutaj i w różnych częściach świata"
- wskazał premier.
"Nie może jedno państwo, potężne państwo napadać na swojego sąsiada i udawać jak gdyby to była interwencja wojskowa, zwykła polityka" - mówił Morawiecki. "Bardzo się cieszę, że nasz punkt widzenia, niezależnie od tego, że problemy rosyjsko-ukraińskie inaczej wyglądają z perspektywy polskiej czy europejskiej, a inaczej z perspektywy arabskiej, czy w innych częściach świata, że jednak ta nasza perspektywa trafia do przekonania przywódców z całego świata" - dodał szef polskiego rządu.
Premier przypomniał wizytę w Warszawie prezydenta USA Joe Bidena. "Rozmawiałem z prezydentem Bidenem w jaki sposób w innych częściach świata należy przedstawiać nasz punkt widzenia, punkt widzenia wolnego świata wobec tego, co dzieje się na Ukrainie, wobec agresji rosyjskiej" - mówił. "Jestem zbudowany tą wizytą tutaj" - podkreślił Morawiecki.
Jak zaznaczył, w długiej dyskusji oprócz premiera Arabii Saudyjskiego brali udział także jego ministrowie.
"Doszliśmy do wniosku, że jest bardzo dużo otwartych pól współpracy pomiędzy Polską i Arabią Saudyjską"
- dodał.
"Arabia Saudyjska to kraj olbrzymich możliwości. To państwo, które ma potężny, zakumulowany kapitał: jeden z największych tzw. funduszy inwestycyjnych na całym świecie, potężne korporacje, które chcą inwestować swoje pieniądze zarobione na eksporcie ropy naftowej, ale nie tylko. Tutaj otwiera się potężne pole do współpracy"
- mówił Morawiecki.
Jako pola do współpracy szef polskiego rządu wymienił m.in. bezpieczeństwo żywnościowe. Podkreślił, że Polska jest jednym z największych eksporterów żywności w Unii Europejskiej, a jego słowa padły na podatny grunt w Arabii Saudyjskiej. "Tutaj polscy rolnicy, polscy przedsiębiorcy rolni, przetwórstwo rolne może znaleźć swoje ujście" - dodał premier. "Jestem przekonany, że dzisiaj te wrota do eksportu polskiego rolnictwa na pewno zostały szerzej uchylone w Arabii Saudyjskiej" - podkreślił.
Morawiecki poinformował także, że po powrocie do kraju poprosi wicepremiera, ministra rolnictwa Henryka Kowalczyka o nawiązanie współpracy z jego odpowiednikiem w Arabii Saudyjskiej.