Głębokowodny terminal kontenerowy w Świnoujściu zablokowany, a inne kluczowe inwestycje porzucone. W najnowszym nagraniu były premier wymienia kolejne działania, które zostały wstrzymane, a mają kluczowe znaczenie dla rozwoju Polski i umożliwieniu nam niezależności.
Mateusz Morawiecki przypomniał, że prace nad budową terminala w Świnoujściu trwały od lat - to m.in. pogłębiony był tor wodny do Szczecina na 12,5 metrów, czy nasypywane nowe nabrzeża.
"Rząd Tuska "dzięki nadzwyczajnej aktywności politycznych sabotażystów, obcych i swoich" niszczy kolejny kluczowy dla polskiej gospodarki projekt" - napisał były premier.
Rząd Tuska "dzięki nadzwyczajnej aktywności politycznych sabotażystów, obcych i swoich" niszczy kolejny kluczowy dla polskiej gospodarki projekt.
— Mateusz Morawiecki (@MorawieckiM) November 14, 2025
Po co nam port w Świnoujściu skoro mamy port w Hamburgu? pic.twitter.com/qkvAIXDhdh
"Komuś to nie pasowało"
Zyski dla budżetu państwa z funkcjonowania tego terminala były szacowane na miliardy złotych. Dodatkowo stworzonych zostałoby tysiące miejsc pracy.
- Ale to oczywiście konkurencja dla portu w Rostocku, Hamburgu, dla portów holenderskich. I może komuś to nie pasowało - pyta na nagraniu Morawiecki.
Wymieniając kolejne inwestycje w dochodową infrastrukturę nadmorską za czasów rządu Zjednoczonej Prawicy dodał, że rząd Tuska "zatrzymuje, zwalnia i oddaje wpływy zagranicy". - Polska gospodarka wymaga inwestycji. Musimy ponownie patrzeć na Bałtyk, jako na naszą wielką, narodową szansę. Wszystko co robimy, musi być "powered by Poland" - powiedział podkreślając konieczność niezależności.