Jako pierwszy o spotkaniu koalicjantów poinformował we wtorek rano marszałek Sejmu, lider Nowej Lewicy Włodzimierz Czarzasty.
Na konferencji prasowej po posiedzeniu Rady Ministrów Szłapka potwierdził, że spotkanie odbędzie się jeszcze we wtorek i wezmą w nim udział liderzy ugrupowań wchodzących w skład koalicji rządzącej. "To nie był element prac rządu więc nie jestem uprawniony, żeby informować, czego będzie dotyczyło. Myślę, że wielu spraw" - powiedział Szłapka.
We wtorek rano w TVN24 Czarzasty powiedział, że poprosił o spotkanie koalicji w tej chwili, bo jest „kilka spraw do przegadania”. "Mamy kilka rzeczy, które nas różnią i to jest normalna sprawa i trzeba do tego dojść. Musimy podjąć decyzję w sprawie Trybunału Konstytucyjnego" - powiedział Czarzasty. Dodał że kwestią do przedyskutowania jest też sytuacja w ochronie zdrowia.
W poniedziałek została ujawniona korespondencja Ministerstwa Zdrowia, wysłana do Ministerstwa Finansów, do której dotarła także Niezalezna.pl, dotycząca planu finansowego NFZ na 2025 r. i 2026 r., których minister finansów nie zatwierdził. Resort zdrowia przedstawił w piśmie do MF datowanym na 29 października propozycje obniżenia kosztów NFZ, które zakładają oszczędności na kwotę blisko 10,4 mld zł w 2026 r. i blisko 213 mln zł jeszcze w roku 2025. Do tego zmiany systemowe miałyby przynieść 4,5 mld zł w 2026 r. Wszystkie ten oszczędności byłyby kosztem pacjentów.
Służba zdrowia tonie
Włodzimierz Czarzasty powiedział, że w poniedziałek rozmawiał z dwoma ministrami w tej sprawie. Dodał, że zapowiedź cięć w ochronie zdrowia nie będzie akceptowana przez Lewicę. "Będziemy musieli po prostu w tej sprawie porozmawiać" - dodał.
A sytuacja w służbie zdrowia jest dramatyczna. Na portalu Niezalezna.pl pisaliśmy dziś o szpitalu w Ostrołęce, który od początku grudnia działa w "trybie emergency" - przyjmuje tylko pacjentów z zagrożeniem życia i do pilnej hospitalizacji. Wszystko właśnie z powodu braku pieniędzy z Narodowego Funduszu Zdrowia. Według danych Związku Powiatów Polskich na koniec listopada 2025 r. szpitale powiatowe w całym kraju mają łącznie ponad 22 mld zł niezapłaconych nadwykonań za lata 2023–2025. NFZ płaci tylko za zrealizowany ryczałt, a wszystko ponad limit pozostaje niezapłacone. W efekcie dziesiątki placówek balansują na granicy płynności finansowej.