"Tylko z Nowogrodzkiej wyjadą trzy ciężarówki. Jak Pan nie chce pomagać, to niech Pan chociaż nie przeszkadza" - napisał do reportera Faktów TVN Mariusz Błaszczak. Przewodniczący PiS odniósł się do komentarzy Jakuba Sobieniowskiego po konferencji prasowej swojej partii. Dziennikarz prorządowej stacji narzekał, że Prawo i Sprawiedliwość zebrało "zdecydowanie za mało".
Dziś prezes PiS Jarosław Kaczyński i przewodniczący tego klubu Mariusz Błaszczak pokazali na konferencji prasowej w siedzibie partii jeden z samochodów transportowych z rzeczami dla powodzian, który trafi do Lądka Zdroju. "Transporty jadą z różnych miejsc w Polsce, natomiast jest to organizowane także tutaj, w centrali partii. To, co znajduje się w tym samochodzie za mną, to zaledwie jedna trzecia tego, co do tej pory zostało zebrane" - powiedział Kaczyński, wskazując wówczas na ciężarówkę.
Konferencja prasowa PiS https://t.co/tvTyqlPExd
— Prawo i Sprawiedliwość (@pisorgpl) September 20, 2024
Nie wszystko najwidoczniej zrozumiał dziennikarz Faktów TVN, który mówił politykom PiS, że to co zebrali to "zdecydowanie za mało".
Wysłany przez redakcję prorządowego programu Fakty TVN red. Sobieniowski na naszej konferencji prasowej sugerował, że ciężarówka z darami dla powodzian, która dziś ruszyła na Dolny Śląsk to zdecydowanie za mało. Panie redaktorze, transporty z darami zebranymi przez parlamentarzystów PiS z całej Polski jeżdżą do potrzebujących od niemal tygodnia. Tylko z Nowogrodzkiej wyjadą trzy ciężarówki. Jak Pan nie chce pomagać, to niech Pan chociaż nie przeszkadza
Wysłany przez redakcję prorządowego programu @faktytvn red. Sobieniowski na naszej konferencji prasowej sugerował, że ciężarówka z darami dla powodzian, która dziś ruszyła na Dolny Śląsk to zdecydowanie za mało.
— Mariusz Błaszczak (@mblaszczak) September 20, 2024
Panie redaktorze, transporty z darami zebranymi przez… https://t.co/yN6htNlhoX