Gazeta Polska: Suwerenna Polska jednoczy się z PiS, więcej młodych twarzy na froncie Czytaj więcej!

Szybko upadł mit nadzwyczajnych środków dla powodzian w Polsce. Bezradny wpis Pełczyńskiej

Pani minister właśnie potwierdziła, że "obiecane" miliardy to żadne nowe środki, tylko przekierowanie tych, którymi już dysponowaliśmy. Faktycznie, wielka pomoc UE, warto było robić tę szopkę Tuska z von der Leyen - wytknął Radosław Fogiel, odpowiadając na wpis Katarzyny Pełczyńskiej. Ta pisała dziś o „jęczybułach”.

Co z środkami UE na powódź?
Co z środkami UE na powódź?
kolaż własny - niezalezna.pl

W czwartek do Wrocławia przyjechała szefowa KE Ursula von der Leyen, która spotkała się z premierem Polski, szefami rządów Czech i Słowacji oraz kanclerzem Austrii. Szefowa KE przekazała po tym spotkaniu, że - oprócz środków z Funduszu Solidarności - na wsparcie krajów dotkniętych powodzią przeznaczone będzie 10 mld euro z Funduszu Spójności z prefinansowaniem. Jedynie połowa tej kwoty dotyczy Polski.

To, że rzeczone 5 mld euro to de facto przesypywanie pieniędzy z kupki na kupkę potwierdził minister ds. UE, Adam Szłapka.

- Teoretycznie można tak powiedzieć, w praktyce operujemy w ramach budżetowych, więc to nie jest tak łatwo dosypać pieniądze budżetowe. (…) Te pieniądze realnie by w Polsce nie były wydane, bo mieliśmy zablokowane oprócz KPO Fundusze Spójności i udało się je odblokować po zakończeniu procedury z art. 7 [TUE], mniej więcej w kwietniu tego roku. Mimo usilnych starań obecnego rządu, te pieniądze z dużym prawdopodobieństwem nie byłyby w Polsce wydane 

- ocenił Szłapka w Polsat News

„Do wszystkich jęczybuł…”

Na wytknięcie braku nowych środków, zadysponowanych z unijnego budżetu na pomoc Polsce, Pełczyńska odparła:

„do wszystkich jęczybuł, którzy mówią, że to stare miliardy. To miliardy, które są efektem naszego członkostwa w UE”.

„Abstrahując chwilowo od tego, kto je zablokował i dlaczego, to pani minister właśnie potwierdziła, że "obiecane" miliardy to żadne nowe środki, tylko przekierowanie tych, którymi już dysponowaliśmy” - odpowiedział jej Fogiel, poseł Prawa i Sprawiedliwości.

Zakpił, że „warto było robić tę szopkę Tuska z von der Leyen”.

 



Źródło: niezalezna.pl, X

 

#powódź 2024

am