KSIĄŻKA | ZGODA - rząd i służby Tuska w objęciach Putina Zamów zanim Tusk zakaże tej książki!

Kto będzie zeznawał przed komisją ds. wyborów korespondencyjnych? PiS będzie powielać wnioski dot. dwóch osób

Sejmowa Komisja ds. wyborów kopertowych wezwie 26 świadków, m.in. byłych członków rządu PiS; komisja wystąpi też do instytucji zaangażowanych w przygotowania do przeprowadzenia wyborów w formie korespondencyjnej, o przekazanie dokumentów i korespondencji. "Na każdym posiedzeniu komisji śledczej ds. tzw. wyborów kopertowych będziemy powielać wniosek o przesłuchanie kluczowych świadków, czyli prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego i marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej" - zapowiedział Waldemar Buda (PiS).

Dariusz Joński
Dariusz Joński
Tomasz Jędrzejowski - Gazeta Polska

Długa lista przesłuchanych

Dziś sejmowa komisja śledcza ds. tzw. wyborów kopertowych zdecydowała, że wezwie łącznie 26 świadków. Wezwani do złożenia wyjaśnień przed komisją zostaną:

  • były wicepremier Jarosław Gowin,
  • były wiceprzewodniczący klubu PiS Michał Wypij,
  • była marszałek Sejmu Elżbieta Witek,
  • były premier Mateusz Morawiecki,
  • były szef MAP i wicepremier Jacek Sasin,
  • były szef MSWiA Mariusz Kamiński,
  • były szef KPRM Michał Dworczyk,
  • dyrektor departamentu prawnego w KPRM Magdalena Przybysz,
  • prezes Prokuratorii Generalnej Mariusz Haładyj,
  • ówczesny wiceminister aktywów państwowych Tomasz Szczygielniak.

Ponadto przesłuchani mają być też:

  • prezes PiS Jarosław Kaczyński,
  • były minister cyfryzacji Marek Zagórski,
  • prezes NIK Marian Banaś,
  • dyrektor z NIK Bogdan Skwarka,
  • przewodniczący PKW Sylwester Marciniak,
  • byli szefowie PWPW Maciej Biernat oraz Piotra Ciompa,
  • byli prezesi Poczty Polskiej Tomasz Zdzikot i Przemysław Sypniewski,
  • prokurator Ewa Wrzosek,
  • prezes UODO Jan Nowak,
  • prezes Sieci Obywatelskiej Watchdog Szymon Osowski.

O wezwanie tych osób przed komisję wnieśli posłowie KO i Polski 2050.

Na wniosek PiS przed komisją stanie również były marszałek Senatu Tomasz Grodzki, natomiast na wniosek Konfederacji: Adam Bielan (były członek Porozumienia), Artur Soboń (w 2020 r. był w MAP) i były wiceprezes Poczty Polskiej Grzegorz Kurdziel.

Kidawę i Trzaskowskiego oszczędzono

W głosowaniu odrzucono wnioski PiS o przesłuchanie marszałek Senatu Małgorzaty Kidawy-Błońskiej, która była w 2020 r. kandydatką KO na prezydenta, prezydenta Warszawy Rafała Trzaskowskiego, który kandydował na urząd prezydenta RP po rezygnacji Kidawy-Błońskiej oraz Borysa Budki (KO). Posłowie PiS argumentowali, że trzeba wyjaśnić, "kto doprowadził do nieprzeprowadzenia wyborów w konstytucyjnym terminie 10 maja 2020 r".

Do tego tematu odniósł się na konferencji prasowej poseł PiS, wiceszef komisji Waldemar Buda.

Dzisiaj na komisji śledczej był pierwszy test wiarygodności członków komisji i wszystkich sił politycznych w Polsce, które mają swoich przedstawicieli w komisji. Myśmy poparli wszystkie wnioski dowodowe, które złożyła Koalicja Obywatelska mając pełne przekonanie od samego początku, że niczego się nie obawiamy i żadne z tych dowodów nie doprowadzą do jakichś trudnych sytuacji, trudnych zeznań, które by nas dotyczyły

- powiedział Buda.

"Natomiast po drugiej stronie zaobserwowaliśmy po raz pierwszy strach w oczach dzisiaj koalicji rządzącej. Okazało się, że przegłosowali odmowę przesłuchania w zasadzie kluczowych świadków" - dodał poseł PiS.

Jak zaznaczył, Małgorzata Kidawa-Błońska, Rafał Trzaskowski, Tomasz Grodzki oraz Borys Budka (KO) to kluczowi świadkowie w tej sprawie. "Dlaczego? Dlatego, że komuś zależało na tym, żeby wybory korespondencyjne się nie odbyły. Kto do tego doprowadził? Ano ten, który miał z tego największą korzyść, wielokrotnie również w mediach wypowiadali się ci przedstawiciele, że zablokowali wybory" - podkreślił Buda. Dodał, że członkowie komisji z PiS na każdym spotkaniu będą wnioskować o wezwanie Kidawy-Błońskiej i Trzaskowskiego.

Sprawdzą korespondencję elektroniczną

Komisja ustaliła m.in., że skieruje wniosek do Prokuratora Generalnego o wystąpienie do KPRM z żądaniem zabezpieczenia danych w postaci korespondencji wysyłanej elektronicznie przez Magdalenę Przybysz z KPRM, Michała Dworczyka, Jacka Sasina i Mateusza Morawieckiego.

Komisja wystąpi też do KPRM o przekazanie opinii prawnych i analiz dotyczących możliwości przeprowadzenia wyborów prezydenckich w formie głosowania korespondencyjnego i przekazania opinii prawnych i analiz odnośnie możliwości zlecenia Poczcie Polskiej i Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych realizacji działań związanych z przygotowaniem tych wyborów.

Komisja śledcza wystąpi też o dokumenty, analizy, opinie prawne i korespondencje dotyczącą przygotowań do przeprowadzenia "wyborów kopertowych" z Ministerstwa Aktywów Państwowych, Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Poczty Polskiej, Polskiej Wytwórni Papierów Wartościowych. Do Ministerstwa Cyfryzacji zwróci się o dokumenty związane z żądaniem od wójtów, burmistrzów i prezydentów miast udostępnienia danych z rejestru wyborców.

Na wniosek PiS komisja zwróci się do Sądu Rejonowego dla Warszawy-Śródmieście o przekazanie akt sprawy, utrzymującej w mocy postanowienie Prokuratury Okręgowej w Warszawie o odmowie wszczęcia śledztwa w sprawie wyborów kopertowych.

Kolejne posiedzenie komisji śledczej zaplanowano na 9 stycznia i następne, na 16 stycznia. W pierwszej kolejności przed komisją ma stanąć były wicepremier Jarosław Gowin.

 

 



Źródło: niezalezna.pl, PAP

#komisja śledcza ds. wyborów korespondencyjnych #komisja śledcza #Waldemar Buda #Małgorzata Kidawa-Błońska #Rafał Trzaskowski

Mateusz Tomaszewski