"Mam nadzieję, że większość tych osób poszkodowanych była ubezpieczona" - powiedziała w telewizyjnej rozmowie posłanka koalicji rządzącej Barbara Oliwiecka (Polska 2050). To oczywiście o ofiarach powodzi. Skojarzenia z Włodzimierzem Cimoszewiczem nasuwają się same.
"Potwierdza się, że trzeba być przezornym, trzeba być zapobiegliwym, trzeba się ubezpieczać" - te słowa Włodzimierza Cimoszewicza w 1997 r. przeszły do historii w trakcie powodzi. Choć później Cimoszewicz mówił o pomocy rzeczowej dla powodzian, to jednak cytowano głównie słowa o ubezpieczaniu się.
Przez lata stało się jasne, że zwracanie uwagi na ubezpieczenie czy jego brak w przypadku takiej katastrofy, jaką jest powódź, jest - delikatnie mówiąc - nie na miejscu. Ale znów politycy popełniają ten błąd!
Rozmowa w Polsacie News. Prowadząca rozmowę przypomniała słowa posła PiS Mariusza Błaszczaka, który miał stwierdzić, że jest to kpina, jeżeli na odbudowę domu dla powodzian proponuje się do 200 tysięcy złotych. - No ale proszę pamiętać, że to nie jest jedyne wsparcie. Proszę pamiętać, że mam nadzieję, że większość tych osób poszkodowanych była ubezpieczona - stwierdziła posłanka Polski 2050 Barbara Oliwiecka.
"Cimoszewicz w 97' 2.0" - piszą internauci. - 27 lat memów, a czas ani drgnął od 1997 roku.
27 lat memów, a czas ani drgnął od 1997 roku. pic.twitter.com/ewXK3s9aZm
— Darek #UwolnićKsiędzaMichała #MAGA (@DarekJarekLech) October 1, 2024
Posłuchajcie❗️ Wyśmienite😂🙈
— Balum Balum (@nikt64) October 1, 2024
Pani Redaktor:
- ... Mariusz Błaszczak mówi, że nie da się odbudować domu za 200 tysięcy... Jak Pani odbiera te słowa??
Barbara Oliwiecka /PL2050/:
- ... to nie jest jedyne wsparcie. Mam nadzieję, że większość tych osób była ubezpieczona...😂🙈🙈🙈🙈 pic.twitter.com/zKcpHynBho