Brak nowelizacji ustawy górniczej może doprowadzić do upadku Polskiej Grupy Górniczej - alarmuje wiceminister aktywów państwowych Marek Wesoły. Polityk wskazuje, że projekt wydłużający do końca 2025 r. terminu zawieszenia spłaty blisko 820 mln zł zobowiązań PGG został "zamrożony w komisji". - Obecna opozycja chce maksymalnie zaszkodzić polskiemu górnictwu - stwierdził Wesoły.
"Bardzo ważna ustawa o funkcjonowaniu górnictwa po trzech godzinach posiedzenia i po szczegółowych wyjaśnieniach została zamrożona w komisji i zdjęta z posiedzenia Sejmu. Brak uchwalenia tych zapisów może doprowadzić do upadku PGG"
Początkowo projekt ustawy był w programie środowych obrad plenarnych Sejmu, jednak obecnie projektu nie ma w aktualnym harmonogramie pracy Izby Niższej.
"Niestety, obecna opozycja zgodnie z przewidywaniami nie tylko chce uchwalić ustawę wiatrakową pod dyktando lobbystów, ale również przy okazji maksymalnie zaszkodzić polskiemu górnictwu" - skomentował na Facebooku wiceminister Wesoły.
"Co najdziwniejsze, ustawa dotyczy przesunięcia terminu spłaty zobowiązań, które zostały przyjęte przez Sejm ponad dwa lata temu i zgodnie z ustawą po uzyskaniu decyzji notyfikacyjnej (Komisji Europejskiej) zostaną umorzone"
Jak ocenił, "Komisja Europejska od czerwca, mimo wielu monitów, milczy w sprawie notyfikacji umowy społecznej" (regulującej zasady i tempo wygaszania górnictwa węgla energetycznego do 2049 r.).
Zawieszenie (i docelowe umorzenie) wymienionych w projekcie ustawy zobowiązań PGG umożliwiła poprzednia nowelizacja ustawy górniczej, która weszła w życie w lutym 2022 r. Spłatę tych zobowiązań zawieszono do momentu decyzji KE w sprawie notyfikacji polskiego programu dla górnictwa, jednak nie dłużej niż do końca 2023 r. KE dotąd nie notyfikowała programu górniczego, stąd propozycja wydłużenia terminu zawieszenia spłaty do końca 2025 r., a także propozycja zwolnienia z zaliczkowego regulowania CIT, co ma wspomóc płynność spółek węglowych.
Jak tłumaczył we wtorek wiceminister Wesoły, w przypadku nieprzyjęcia nowelizacji, zobowiązania PGG wobec ZUS i PFR z początkiem przyszłego roku w dużej części staną się wymagalne (818 mln zł z ZUS oraz 630 mln zł należności głównej i 26 mln zł z PFR), a spółka nie ma wystarczających środków na ich spłatę. "Wystąpienie wierzycieli o niezwłoczną spłatę zadłużenia wraz z odsetkami może doprowadzić do upadłości PGG" – mówił podczas wtorkowego posiedzenia komisji wiceszef MAP.
Budżetowe wsparcie dla górnictwa było jednym z elementów podpisanej w maju 2021 r. umowy społecznej, regulującej zasady i tempo wygaszania kopalń węgla energetycznego w Polsce do 2049 r. Jednak przedłużający się proces notyfikacyjny Nowego Systemu Wsparcia spowodował konieczność zmian w ustawie o funkcjonowaniu górnictwa m.in. w zakresie wydłużenia terminu zawieszenia spłat przez Polską Grupę Górniczą zobowiązań z tytułu niezapłaconych składek ZUS oraz pożyczki udzielonej przez PFR.