Sprawdź gdzie kupisz Gazetę Polską oraz Gazetę Polską Codziennie Lista miejsc »

Jest nowy szef Instytutu Pileckiego. Opinie o nim są miażdżące

"Wymarzony szef Instytutu dla Niemców", "znany głos niemieckiego interesu w polskim domu", "germanofil" - to tylko niektóre opinie o nowo powołanym szefie Instytutu Pileckiego prof. Krzysztofie Ruchniewiczu.

Prof. Ruchniewicz i min. H. Wróblewska // Prof. Ruchniewicz podczas odznaczenia przed ambasadora Rolfa Nikla
Prof. Ruchniewicz i min. H. Wróblewska // Prof. Ruchniewicz podczas odznaczenia przed ambasadora Rolfa Nikla
Instytut Pileckiego, Wochenblatt - x.com

Dokładnie 5 listopada rozpoczyna się 5-letnia kadencja nowego dyrektora Instytutu Solidarności i Męstwa im. Witolda Pileckiego. Został nim mianowany przez minister kultury i dziedzictwa narodowego Hannę Wróblewską prof. Krzysztof Ruchniewicz.

Opinie na temat nowego szefa Instytutu Pileckiego dotyczą głównie jego proniemieckich sympatii.

Znany głos niemieckiego interesu w polskim domu i autor takich obrzydliwości jak teza o tym, że polskie instytuty powinny finansować badania na temat... strat niemieckich poniesionych w Polsce po '45. Postać absolutnie obrzydliwa i ohydna

– napisał na X Szymon Janus.

Janus podkreślił, że na czele polskiego narzędzia soft power "do prowadzenia polskiej narracji w Niemczech został germanofil", który przez całą swoją naukową karierę był finansowany przez niemieckie fundacje i niemiecki rząd.

Jeszcze będziemy płacić reparacje Niemcom

Były wiceszef MSZ Paweł Jabłoński opublikował fragment raportu prof. Ruchniewicza, w którym autor postuluje, by wycenić wartość mienia niemieckiego przejętego przez Polskę po II wojnie światowej.

Publicystka historyczna Estera Flieger napisała wprost, że "jak profesor Ruchniewicz weźmie się za temat polskiej polityki pamięci, to nie będzie co zbierać i jeszcze Polska będzie płacić reparacje".

Osobliwa lista zasług

John Bingham przytoczył życiorys prof. Ruchniewicza, w którym zawarł odznaczenia, medale i nagrody, które świadczą o jego dorobku naukowym i docenieniu go poza granicami Polski.

Wśród nich znalazł się wspomniany przez prof. Żerkę Krzyż Zasługi na Wstędze Orderu Zasługi RFN "za zaangażowanie na rzecz przyjaźni polsko-niemieckiej oraz jego pracę naukową w tym obszarze". Obecny szef Instytutu Pileckiego otrzymał go pięć lat temu. W późniejszych latach otrzymał medal upamiętniający 30. rocznicę Pokojowej Rewolucji i Zjednoczenia Niemiec "za szczególne zasługi dla relacji polsko-niemieckich i zaangażowanie obywatelskie" oraz był laureatem nagrody Europejskiego Uniwersytetu Viadrina we Frankfurcie nad Odrą. W uzasadnieniu podkreślono jego "wybitne zasługi na rzecz porozumienia polsko-niemieckiego i idei europejskiej".

Kontrowersyjny podręcznik do historii

Na liście znalazło się również kilkanaście niemieckich rad naukowych i organizacji, których jest członkiem. Wśród nich na uwagę zasługuje Polsko-Niemiecka Komisja Podręcznikowa, którego efektem jest czterotomowy podręcznik do historii. Książka została w lipcu br. dopuszczona do wykorzystania w szkołach przez MEN pod wodzą Barbary Nowackiej.

Sprawę opisał portal Niezalezna.pl. 

 



Źródło: niezalezna.pl

 

#krzysztof ruchniewicz #Instytut Pileckiego

st