Marszałek Sejmu Szymon Hołownia odwiedził w czwartek w prywatnym mieszkaniu europosła Prawa i Sprawiedliwości Adama Bielana. Do spotkania doszło przed północą na warszawskim Białym Kamieniu. W spotkaniu wzięli udział również prezes Prawa i Sprawiedliwości Jarosław Kaczyński i wicemarszałek Senatu Michał Kamiński.
Po informacji o spotkaniu polityków, w mediach społecznościowych rozpętała się prawdziwa burza. Naczelnym uderzającym w Szymona Hołownię był bez wątpienia Tomasz Lis. Publicysta nie szczędził wyjątkowo obraźliwych epitetów pod adresem marszałka Sejmu. Padło m.in.: „Jaki to jest szmaciarz!”, „gość jest skończony”, „legitymacje honorowego PiS-owca już ma”.
W obronie swojego lidera stanęli inni parlamentarzyści Polski 2050.
„My z Polską 2050 nigdy się do rządów z PiS-em nie wybieraliśmy i nie wybieramy - ale szczerze to już mam dość tych ataków SilnychRazem, sokuzburaka, Lisa, itp - nie będą mi rozkazywać z kim mogę rozmawiać” – napisał Sławomir Ćwik.
My z @PL_2050 nigdy się do rządów z #PIS nie wybieraliśmy i nie wybieramy - ale szczerze to już mam dość tych ataków SilnychRazem, sokuzburaka, Lisa, itp - nie będą mi rozkazywać z kim mogę rozmawiać.
— Sławomir Ćwik (@S_Cwik) July 5, 2025
PS
I odnośnie rozmów - ktoś może przypomnieć kto, gdzie i kiedy spotykał się…
Zareagował też wiceminister cyfryzacji Michał Gramatyka:
Borys z Szumowskim i Suskim na urodzinach Mazurka - dobrze.
— Michał Gramatyka 🇵🇱🇪🇺 #Hołownia2025 (@McGramat) July 5, 2025
Szymon u Bielana - źle.
Rafał u Mentzena na piwie - sztos.
Misiek i auto Jarosława w pobliżu samochodu Marszałka - krindż.
Co wolno wojewodzie to nie tobie marszałku.
Polska2025