„Demokracja konserwatywna” oznaczałaby, że obok wartości demokratycznych równie ważne są wartości konserwatywne. Państwo „konserwatywnej demokracji” miałoby szanować prawo naturalne, wspierać tradycyjną rodzinę i wartości narodowe, kierować się dobrem całej wspólnoty. Oczywiście w „demokracji konserwatywnej” odezwałyby się głosy, że opiera się ona na określonym światopoglądzie. Ale czy z obecną „demokracją liberalną” nie jest tak samo? Dlaczego kiedy w ustroju państwa ma dominować liberalizm, to jest dobrze, a kiedy miałby dominować np. konserwatyzm, to już źle?
Demokracja konserwatywna
W całym świecie zachodnim obowiązuje system „demokracji liberalnej”. Ale od razu pojawia się pytanie: dlaczego demokracja ma być akurat liberalna? Przecież oznacza to dominację jednego światopoglądu. Dlaczego demokracja nie mogłaby być np. konserwatywna.