Mobilizacja w kręgach opozycji przed "marszem Tuska" w internecie najwidoczniej dotarła do innego poziomu - nieznany sprawca dokonał włamania na twitterowe konto Dariusza Miko z Klubu Gazety Polskiej w Hamburgu. Z jego konta zamieszczono niesmaczny komentarz, uderzający w Wandę Traczyk-Stawską. "Chciałem zamknąć konto, ale nie mogę. Zmieniono mi kody dostępu" - powiedział nam Miko.
Uczestnicząca w różnych imprezach opozycji Wanda Traczyk-Stawska to weteranka Powstania Warszawskiego. Nie kryje się ona ze swoimi poglądami politycznymi, pokazując się często publicznie z Rafałem Trzaskowskim (PO). Nic więc dziwnego, że pojawiła się także na grafikach promujących jutrzejszy marsz Donalda Tuska. I w tym momencie ktoś postanowił zaatakować.
Pod jej plakatem pojawił się komentarz "Daj Boże, może nie dożyje", umieszczony z konta Dariusza Miko z Klubu Gazety Polskiej w niemieckim Hamburgu. Zebrał on zrozumiałe cięgi od internautów.
Postanowiliśmy poprosić "autora" o komentarz i okazało się, że sprawa ma drugie dno.
Ej, @TomaszSakiewicz czy to oficjalne stanowisko Klubów Gazety Polskiej? pic.twitter.com/PeBVeim2N3
— Mierzeja 𓃠 kapłanka KotoSanterii z Czarnobajewki (@tobezsensujest) June 2, 2023
Ktoś mi się włamał na konto, napisał bzdury i zmienił kody dostępu. Chciałem zamknąć konto, ale nie mogę zrobić tego bez kodów dostępowych
- powiedział nam Dariusz Miko, całkowicie odcinając się od treści komentarza.