10 wtop „czystej wody”, czyli rok z nielegalną TVP » Czytaj więcej w GP!

Komisja LIBE (której szefuje Lopez Aguilar) nie zamierza rozmawiać o "Katargate". Zamiast tego, będzie debata... o Polsce

Komisja LIBE, której szefuje Juan Fernando López Aguilar, będący w kręgu podejrzeń w związku z aferą korupcyjną w Parlamencie Europejskim, nie będzie debatować o "Katargate". Wniosek odrzucono, za to przyjęto ten, który po raz kolejny dotyczyć będzie Polski. - To obnaża bezczelność i hipokryzję PE - mówi eurodeputowana Jadwiga Wiśniewska.

pixabay.com/you_littleswine

Europarlamentarna Komisja Wolności Obywatelskich, Sprawiedliwości i Spraw Wewnętrznych (LIBE) to organ, z którego - jak twierdził niedawno Dominik Tarczyński - wyszły praktycznie wszystkie rezolucje atakujące w ostatnich latach Polskę i rząd w Warszawie. Na czele komisji LIBE stoi Juan Fernando López Aguilar, określany jako "dyżurny krytyk polskiego rządu". W ostatnim czasie jednak, na Lopeza Aguilara padł cień podejrzeń w związku z określaną jako "Katargate" gigantyczną aferą korupcyjną w Parlamencie Europejskim.

W ostatnich dniach media hiszpańskie w serii tekstów zainteresowały się Lopezem Aguilarem. Ujawniono nagrania, na których widać, jak w komisji, w której głosowano zniesienie wiz dla Katarczyków, posiedzenie przerwano, a Eva Kaili i Mark Tarabella - główni bohaterowie afery - podchodzili do Aguilara i - prawdopodobnie - przekazywali mu instrukcje.

W związku z tą sprawą, dziś na komisji LIBE pojawił się wniosek o debatę ws. "Katargate". Jakie były jego losy, pisze na Twitterze europoseł Patryk Jaki.

- Koordynatorzy komisji LIBE w PE głosami EPP (PO+PSL), S&D (Lewica) oraz Renew (Holownia) odrzucili właśnie wniosek o debatę na temat "Katargate". Za to zgodzili się na kolejną debatę o Polsce

- napisał deputowany z Polski.

Jaki dodał również, że złożył wniosek o "anulowanie zaplanowanej już wizyty europosłów w Maroku", jednak także nie zyskał poparcia. Maroko i przedstawiciele marokańskich służb również odgrywają istotną rolę w ujawnionym niedawno procederze korupcyjnym w europarlamencie.

- Kuriozum, gdyby to nie było straszne, byłoby śmieszne. To obnaża bezczelność i hipokryzję PE. Parlament musi zmierzyć się z tymi kwestiami, a lewicowo-liberalna większość robi wszystko, by odwrócić uwagę od zgnilizny, jaka wytworzyła się w europarlamencie

- powiedziała na antenie TVP Info europosłanka Jadwiga Wiśniewska, komentując dzisiejsze głosowanie w LIBE.

 



Źródło: niezalezna.pl

#Unia Europejska #LIBE

md